NewsyUbrania zaprojektowane przez Edytę Górniak są już w sprzedaży! Tak wygląda jej kolekcja bez Photoshopa

Ubrania zaprojektowane przez Edytę Górniak są już w sprzedaży! Tak wygląda jej kolekcja bez Photoshopa

Ubrania zaprojektowane przez Edytę Górniak są już w sprzedaży! Tak wygląda jej kolekcja bez Photoshopa
Karolina Stęclik
06.06.2016 08:48, aktualizacja: 06.06.2016 11:30

Jakiś czas temu media obiegła informacja, że Edyta Górniak została projektantką ubrań. Media od razu zaczęły spekulować, jak będzie wyglądała jej pierwsza kolekcja. Niedawno okazało się, że gwiazda chce stworzyć ubrania do noszenia na co dzień:

Ludzie widzą Edytę zazwyczaj w eleganckich scenicznych stylizacjach. Jeśli ktoś zna ją bliżej to jednak wie, że Edyta najlepiej czuje się na płaskim obcasie i w ubraniach inspirowanych stylem ulicznym. Ona ceni sobie wygodę i takie właśnie będą jej ubrania. Nie chciała, żeby to był zwykły tiszert z jej zdjęciem. W kolekcji znajdą się także bluzy i dresy. W dzisiejszych czasach gwiazdy wypuszczają własną linię ciuchów, więc Edyta dołączy teraz do tego grona. Nie ma jednak potrzeby bycia wielką projektantką. Podchodzi do tego wyzwania na luzie i z dystansem – pisał niedawno „Fakt”, powołując się na srwojego informatora.

Przed kilkoma dniami na Instagramie Edyty pojawiły się pierwsze zdjęcia jej projektów. Artystka zdradziła też, że stworzyła kolekcję dla dla nowej polskiej marki Naoko. Tymczasem już wczoraj kolekcja ubrań Edyty Górniak dla Naoko przedpremierowo została zaprezentowana na targach mody w Warszawie!

Jakie są ubrania zaprojektowane przez piosenkarkę? Nie brakuje T-Shirtów z ciekawymi sentencjami, oversize'owych bluz z kapturem, czy też spodni typu baggy. A jak prezentują się ceny? Najtańszą rzecz można nabyć już za 99 zł! (koszulki). Bluzy hoodie to koszt 249 zł, cosy - 219 zł, a za spodnie zapłacimy 169 zł.

Skusicie się na coś? :)

Edyta Górniak (fot. Instagram)
Edyta Górniak (fot. Instagram)
Projekty ubrań z kolekcji Edyty Górniak (fot. Instagram)
Projekty ubrań z kolekcji Edyty Górniak (fot. Instagram)
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także