Kinga Rusin wskoczyła w kostium kąpielowy i zaszalała na plaży. Ukochany zrobił jej zdjęcie w kapitalnym momencie

Kinga Rusin jest jedną z najbardziej lubianych telewizyjnych gwiazd. Przez wiele lat była jedną z prowadzących program Dzień Dobry TVN, czym zyskała sobie ogromną sympatię widzów. Nie mogło jej też zabraknąć w roli gospodyni prowadzącej największe imprezy i wydarzenia organizowane przez stację. Wielkim zaskoczeniem była dla jej fanów wiadomość, którą opublikowała latem na swoim profilu społecznościowym. Dziennikarka poinformowała, że znika z anteny i żegna się ze śniadaniówką, a której spędziła 15 lat. Dla wielu jej fanów był to prawdziwy cios.

Od tamtej pory Kinga nie pojawiła się w telewizji, ale nie ma zamiaru tracić kontaktu ze swoimi obserwatorami. Cały czas jest bardzo aktywna na Instagramie i to tam zdradza ciekawostki ze swojego życia prywatnego. Ostatnio zasypuje sieć cudownymi zdjęciami z wyjazdu, na który wybrała się razem ze swoim ukochanym Markiem Kujawą.

Kinga już kilka miesięcy temu postanowiła spakować walizki i wyjechać z kraju. Dziennikarka od dłuższego czasu przebywa ma Malediwach, gdzie nie tylko pracuje zdalnie, ale korzysta także ze wszystkich uroków tych pięknych wysp. Na jej Instagramie nie brakuje przepięknych kadrów, na których możemy podziwiać nie tylko egzotyczną plażę i zapierające dech w piersiach widoki, ale także jej wysportowaną sylwetkę.

Gwiazda znana jest z tego, że bardzo dba o urodę. Pomimo upływu czasu ona nadal może się pochwalić nie tylko cerą nastolatki, ale także bardzo zgrabnym i wysportowanym ciałem. Właśnie na jej profilu pojawiło się ujęcie, na którym możemy zobaczyć jej zgrabną figurę w locie. Ubrana w czarny kostium kąpielowy wskoczyła wprost do wody. Jak czytamy w opisie, pomysłodawcą zdjęcia był jej ukochany - Marek.

Pod postem szybko pojawiły się komentarze od fanów, którzy są pod wrażeniem nie tylko samego ujęcia i pięknych widoków, ale przede wszystkim jej zgrabnego ciała.

Komplementów pod zdjęciem dziennikarki przybywa z każdą chwilą. Nie można się dziwić, taki piękny obrazek zasługuje na sporo ciepłych słów.