Kinga Rusin dodała wpis o zachowaniu Rosjan. To, co działo się później woła o pomstę. "Widocznie nie spodobał się ruskim trollom"
Kinga Rusin to dziennikarka z ogromnym doświadczeniem. Na początku kariery współpracowała z TVP. Z czasem przeniosła się do TVN i została jedną z gwiazd Dzień Dobry TVN. Program prowadziła przez 15 lat. Po tym czasie postanowiła pożegnać się nie tylko ze śniadaniówką, ale też z pracą przed kamerami.
18.04.2023 11:40
Gwiazda od trzech lat jest w ciągłej podróży. Razem ze swoim partnerem Markiem Kujawą przemierzyli spory kawałek globu, a relacjami Kinga chętnie dzieliła się w sieci. Spędzili sporo czasu na Malediwach, w Kostaryce, w Afryce i Australii. Wybrali się w podróż do Indii, a w międzyczasie odwiedzają kraje Europy i wpadają do Polski.
Kilka dni temu pojawili się w Monte Carlo gdzie obserwowali turniej tenisa tenisowy Monte Carlo Masters. Polacy byli świadkami skandalicznego zachowania rosyjskich kibiców, którzy wręcz buchali nacjonalizmem. Dziennikarka napisała o tym w sieci. Jednak jej słowa musiały się mocno nie spodobać.
Kinga Rusin opublikowała wpis o Rosjanach
Kinga nie raz już udowodniła, że ma sporo do powiedzenia nie tylko o tym, co dzieje się w Polsce, ale też na świecie. Otwarcie krytykuje partię rządzącą i nie gryzie się przy tym w język. Podczas pobytu na kortach w Monte Carlo natychmiast opisała, w jaki sposób zachowywali się rosyjscy kibice.
W przerwie, jeszcze „pełni nadziei”. PS. Rosyjscy sportowcy zdecydowanie nie powinni być dopuszczani do zawodów! Po tegorocznym finale Monte Carlo Masters, w którym wygrał Rublev, utwierdziłam się tylko w tym przekonaniu. Jak wiemy, sukcesy w sporcie karmią nacjonalizmy. Przez dwa ostatnie dni turnieju napatrzyliśmy się z Markiem na panoszących się i puszących ruskich, których w Monte Carlo nie brakuje. Okrzyki, niewybredne komentarze i te pogardliwe spojrzenia kiedy „ich” człowiek wygrał. Przede wszystkim zaś, każde zwycięstwo ruskiego sportowca jest nabojem do broni Putina! Każdy puchar karmi propagandę! Każdy medal uzasadnia „wielkość” całego narodu. Zbrodniarze podnoszą głowy, bo uważają się za lepszych. To niesprawiedliwe i niemoralne! Neutralne wypowiedzi Rubleva („no war”) niczego w tym względzie nie zmieniają – napisała dziennikarka.
Jej słowa nie pozostały bez echa.
Instagram usunął wpis Kingi Rusin
Okazuje się, że jej słowa szybko zniknęły z sieci, a Instagram postanowił zablokować wpis. Gwiazda przekazała, że musiał nie spodobać się "ruskim trollom". Pracuje jednak nad tym, aby jej słowa wróciły do sieci.
Instagram właśnie usunął mój post dotyczący sprzeciwu wobec udziału rosyjskich sportowców w międzynarodowych zawodach! Widocznie nie spodobał się ruskim trollom, które zaczęły go masowo zgłaszać. Wysłałam prośbę o ponowną weryfikację. Miejmy nadzieję, że Instagram go przywróci. Facebook już to zrobił.
W komentarzach pod kolejnym wpisem Kingi pojawiło się ogrom komentarzy od oburzonych fanów. Pozostaje jedynie czekać na decyzję Instagrama w tej sprawie.
