Kinga Rusin złamała prawo. Policja była nieugięta. Małe zakupy okazały się bardzo kosztowne

Kinga Rusin
Kinga Rusin to gwiazda, którą uwielbiają widzowie. Niestety od pewnego czasu nie mogą oni oglądać swojej ulubienicy na antenie stacji TVN. Przez 15 lat była prowadzącą program Dzień Dobry TVN. Fani śniadaniówki polubili ją za profesjonalizm, pogodę ducha i umiejętność prowadzenia swobodnej rozmowy z zaproszonymi gośćmi. Tego lata podjęła decyzję o tym, żeby pożegnać się ze stacją. Ku wielkiemu zaskoczeniu swoich fanów zamieściła na Instagramie oficjalne pożegnanie.
Dlaczego już nie DDTVN? Chcę realizować swoje kolejne marzenia, wykorzystać swobodę i niezależność finansową, którą mam dzięki świetnie prosperującej firmie kosmetycznej – mojej dumie. Chcę współtworzyć nowe ciekawe projekty w kilku obszarach: telewizja, biznes, działalność społeczna. Ostatnio wiele się zmieniło w Dzień Dobry TVN, a odejście mojego współprowadzącego stworzyło naturalną okazję, by ruszyć do przodu. Kiedy jak nie teraz?
Kinga kilka lat wcześniej stała się współwłaścicielką marki kosmetycznej Pat & Rub, co tak jak wspomniała, zapewniło jej niezależność finansową. Postanowiła także opuścić Warszawę i wyprowadziła się na Mazury. Gwiazda jednak od czasu do czasu pojawia się w Warszawie. Jedna z jej ostatnich wizyt sporo ją kosztowała.
Kinga Rusin dostała mandat
Kinga Rusin pomimo tego, że mieszka z dala od stolicy, to nadal ma tam do załatwienia kilka spraw, które wymagają jej obecności. Dziennikarka ostatnio została przyłapana przez paparazzi podczas jednej z takich wizyt. Była ona jednak dosyć kosztowna. Jak podaje dziennik Super Express, gwiazda postanowiła wyskoczyć do drogerii na małe zakupy. Nie mogła znaleźć miejsca parkingowego, więc stanęła w pobliżu skrzyżowania, tak że jej auto zablokowało ruch na drodze.
Na miejscu szybko pojawiła się policja, która czekała aż Kinga wróci z zakupów. Informator tabloidu zdradził, jak wyglądała ta sytuacja.
Kinga zostawiła samochód przed samymi światłami, na pasie do skrętu w lewo, zablokowała ruch i poszła na zakupy. Przyjechała policja. Rusin próbowała się tłumaczyć, ale bez skutku – zdradza informator Super Expressu.
Drobne zakupy w drogerii okazały się znacznie droższe. Tabloid spekuluje, że dziennikarka mogła dostać nawet do 300 zł mandatu i jeden punkt karny.
Waciki kupione. A że przy okazji zablokowane skrzyżowanie…https://t.co/dRIDjMATYc
— Super Express (@se_pl) November 23, 2020

Kinga Rusin przyłapana na łamaniu prawa

Kinga Rusin wsiada do samochodu

Kinga Rusin w jeansowym kombinezonie przed studiem Dzień Dobry TVN
nie tylko gwiazdy tak robią
Tylko źle postawiła auto, to nie jest wielka zbrodnia…
To nauczka na przyszłość, choć lepiej żeby takich nie było. Ważne że nikomu nic się nie stało.
Współczuję jej tej sytuacji.
Na szczęcie spokojnie przyjęła tą karę, więc spraw zamknięta.
Mandat to całkiem normalna sprawa, dotyczy także celebrytów 😉
To w ogóle nie świadczy o niej jako o kierowcy, nie ma co źle o niej pisać.
Niestety ale gdy nie ma miejsc parkingowych, tak się czasem dzieje…
Zdarzy się najlepszym
Tam nie ma gdzie zaparkowac!
Kazdy kiedys dostal taki mandat
Biedna 🙁
słabo że dostała mandat, nie jedna osoba tak zostawia i jakoś nie płaci..
no i ? zdarza się każdemu tylko nie hejterom, no jasne!
i po co sie tak jej czepiac? cos to wam da?
ile razy będziecie pisac o niej tak negatywnie? może by tak coś miłego dla odmiany?
no tak, sprawa godna artykułu lol
każdy w życiu dostał mandat 😉
jak zawsze hejt tylko dlatego że o nią chodzi..żałosne
jakby można zaparkowac normalnie to by to zrobiła…