Kim Kardashian ZNOWU została okradziona! Wstrząśnięta gwiazda zalewając się łzami oskarża ochronę o NIEUDOLNOŚĆ!
Nie ma w tym roku bardziej pechowej gwiazdy niż Kim Kardashian. Celebrytka była ofiarą napadu z bronią w Paryżu, a teraz, w jej własnym domu w Bel Air, została okradziona po raz kolejny! Jak donosi RadarOnline, Kim i jej partner, Kanye West, byli świadkami włamania do jednego z ich licznych samochodów zaparkowanych przed rezydencją.
Do napadu doszło 20 października rano. Dwóch mężczyzn włamało się do pojazdu należącego do Kim i Westa - jeden z nich chował się za pozostałymi autami na podjeździe, a drugi wyłamywał zamek w aucie i zabierał z niego przedmioty osobiste. Jak donosi informator portalu, Kardashianka obwinia swoją ochronę:
Napastnikom udało się podejść tak blisko, że ochrona była zmuszona do wyciągnięcia broni. Jak twierdzi źródło, na widok pistoletów złodzieje spanikowali i rzucili się do ucieczki. Od czasu ataku w Paryżu, wśród ochroniarzy Kim posiadanie broni i pozwolenia na jej użycie bez ostrzeżenia jest standardem w umowie.
Biedna Kim. Czeka ją kolejna trauma.