Małgorzata Kożuchowska zagrała Ilonę Łepkowską! Są pierwsze zdjęcia z planu i opinia scenarzystki
Małgorzata Kożuchowska to jedna z najbarwniejszych postaci polskiego kina. Aktorka po ukończeniu szkoły teatralnej cały czas jest obecna na scenie. Ogromną popularność zdecydowanie zawdzięcza serialowi M jak Miłość. Na planie telenoweli pojawiała się regularnie przez 12 lat. Będąc wówczas u szczytu sławy, zdecydowała się odejść z formatu, co było dosyć ryzykowne. Mocno się to opłaciło, a przed gwiazdą otworzyły się drzwi do dalszej kariery. Na swoim koncie ma ona występy w kinowych hitach, kolejnych kultowych serialach, ale też nieustannie pojawia się w teatrze. W międzyczasie artystka zdążyła wyjść za mąż i doczekała się synka.
Chociaż od dekad pojawia się przed kamerami, to nadal nie zwalnia tempa. Już niedługo wielką premierę będzie miał nowy film Zołza, w którym zagrała główną rolę. Szykuje się prawdziwy hit, ponieważ jest to współpraca z Iloną Łepkowską.
Ilona Łepkowska i Małgorzata Kożuchowska połączyły siły. Kiedy premiera Zołzy?
Po tym, jak Kożuchowska odeszła z serialu M jak Miłość, za którego sukcesem stała Ilona Łepkowska słynna scenarzystka miała sporo żalu do aktorki. O wszystkim dowiedziała się bowiem z sieci.
O odejściu Małgorzaty Kożuchowskiej dowiedziałam się z internetu. Zadzwoniła do mnie później w tym samym dniu. Mówi do mnie: „Ilona, pewnie już wiesz”. Odpowiedziałam, że wiem, ale problem w tym, że nie od niej bezpośrednio. To było najbardziej bolesne – wyznała Łepkowska w Fakcie.
Udało im się po latach znaleźć nić porozumienia ze względu na nowy projekt. Ilona Łepkowska na podstawie autobiografii napisała scenariusz do słodko - gorzkiej komedii. W głównej roli widziała jedynie Małgosię Kożuchowską.
Od początku pracy nad tym pomysłem wiedziałam, że Małgosia jest wymarzoną aktorką do głównej roli. Nasze kolejne zawodowe spotkanie po latach, tym razem przy filmie „Zołza” jest niezwykłe, wręcz magiczne i przynosi mi wiele radości i satysfakcji. Robimy komedię. Nie całkiem zwyczajną, ale na pewno niezwykłą, tak jak niezwykłe jest nasze ponowne spotkanie z Małgosią - mówi Ilona Łepkowska.
Małgosia Kożuchowska również była podekscytowana propozycją ponownej współpracy z Iloną i w jednym z wywiadów przyznała, że nie spodziewała się tej propozycji. W historii, którą pokaże na ekranie, widzi, że ją i Ilonę Łepkowską łączy całkiem sporo. Gwiazda nie tylko gra główną rolę, ale jest też współproducentką.
Jestem podekscytowana zarówno tą historią jak i moją nową rolą współproducentki! Myślałam o tym od lat, ale dopóki Ilona nie przysłała mi swojej książki z prośbą o rozważenie udziału w tym projekcie – od razu wiedziałam, że to jest petarda! I że chcę to robić! Zarówno jako odtwórczyni głównej roli, jak i współproducentka. Ta historia jest niesamowita dlatego, że splata zawodowe i prywatne losy – Ilony i moje. Jest tu i refleksja nad ciągłym życiem na świeczniku i cięty, autoironiczny, inteligentny humor. Nie mogę doczekać się reakcji widzów! Do zobaczenia w kinach!
Reżyserem filmu jest Tomasz Konecki odpowiedzialny za sukces takich produkcji jak: Lejdis, czy Listy do M. 3. Już po tym, jak po raz pierwszy przeczytał scenariusz, wiedział, że będzie to prawdziwy hit:
Kiedy pierwszy raz przeczytałem scenariusz byłem zachwycony tym jak krwistą, komediową postać tworzy główna bohaterka. Od razu stwierdziłem, że to super komedia i warto ją zrobić. To, co przytrafia się w tym filmie głównej bohaterce może zaskoczyć każdego. Są sceny, które będą nas wzruszać i jest wiele scen, które będą dla widza niezwykle śmieszne.
Premiera filmu Zołza odbędzie się 16 września. W roli głównej oczywiście Małgorzata Kożuchowska, a oprócz niej na ekranie pojawią się także: Anna Dymna, Artur Żmijewski, Rafał Zawierucha, Katarzyna Ankudowicz. Zapowiada się długo wyczekiwany hit. Poniżej możecie zobaczyć kulisy produkcji.
