Antek Królikowski otworzył się w temacie życia intymnego. Zdradził, kiedy odbył się jego pierwszy raz. Był jeszcze słodkim nastolatkiem
Antek Królikowski jest obecnie jednym z najpopularniejszych aktorów młodego pokolenia. Na szklanym ekranie zadebiutował rolami w popularnych serialach. Jego rówieśnicy oraz nieco młodsi widzowie mogą kojarzyć go m.in. z formatu Dylematu 5 czy Hotel pod Żyrafą i Nosorożcem. 32-latek obecnie jest u szczytu popularności. Dużą popularność przyniosły mu role w filmach Patryka Vegi, gdzie miał okazję udowodnić, że jest wszechstronnie uzdolnionym aktorem.
Jego nazwisko przewijało się wielokrotnie na portalach plotkarskich ze względu na jego liczne związki. Wiele z nich w pełni zasługiwało na miano medialnych, ponieważ jego wybrankami były gwiazdy szklanego ekranu. Spotykał się między innymi z Laurą Breszką, Kasią Sawczuk oraz Julią Wieniawą. Obecnie związany jest z Joanną Opozdą, z którą planuje ślub.
Okazuje się, że Królikowski już od najmłodszych lat nie był w stanie oprzeć się urokowi płci pięknej. Gwiazdor zdobył się na szczere wyznanie, które was zszokuje.
Antek Królikowski odbył swój pierwszy raz w wieku 14 lat
Niektórzy nastolatkowie znacznie wcześniej interesują się sferą erotyczną, niż ich rówieśnicy. Tak było w przypadku Antka Królikowskiego, który już jako nastolatek zrezygnował z zabaw z rówieśnikami, a całą swoją uwagę skupił na koleżankach. W wieku zaledwie 14 lat rozpoczął swoje pierwsze miłosne podboje.
Lata temu przeżyłem swój pierwszy zawód miłosny. Jestem pokoleniem, które przeżyło gimnazjum. Miałem 14 lat. Bardzo szybko dojrzewałem do pewnych tematów i robiłem rzeczy, których robić nie powinienem. Zaczęły się pojawiać kobiety, pierwsze imprezy, pierwsze zbliżenia z kobietami - zdradził w rozmowie z Magdą Mołek.
Burza hormonów szybko wzięła nad nim górę i w wieku 14 lat wylądował w łóżku ze swoją pierwszą miłością.
Myślę, że u mnie za wcześnie się to wszystko zaczęło. Mój pierwszy raz miałem, jak miałem lat 14. Współcześnie jak patrzę na swojego brata, mój mały Ksawery ma 13 lat i za rok co… no jak? To jest dla mnie nierealne. W tamtym czasie gruchotanie serca się pojawiało, a potem było sklejane na różne sposoby. Przeżyłem to - dodał.
Królikowski nie ukrywa, że w tamtym czasie szybko ulegał porywom serca i zakochiwał się nawet kilka razy dziennie.
Miałem taki moment, że zakochiwałem się parę razy dziennie. Był taki czas, że gdzie się nie poszło, to można się było zakochiwać na każdym kroku, bo ludzie są wspaniali, kobiety są takie piękne i można z nimi robić wiele cudownych rzeczy - powiedział Królikowski.
To nie pierwsze szokujące wyznanie Antka. Kilka miesięcy temu zdradził, że zaraz po osiągnięciu pełnoletności miał poważne problemy z alkoholem. Więcej przeczytacie tutaj.
