Kayah przekazała smutne wieści dotyczące jej kariery. Dawno nie widzieliśmy tak szczerego pożegnania ze słuchaczami
Kayah (właśc. Katarzyna Magda Rooijens) to gwiazda, której obecność na scenie muzycznej jest dobrze ugruntowana. Wciąż cieszy się ona sporym gronem fanów, które odsłuchuje kolejne utwory, kupuje płyty, a także przychodzi na jej koncerty. Niestety wokalistka nie ma w ostatnim czasie dobrej passy. Wszystko przez nietypowe zachowanie na Polsat SuperHit Festiwal. Chwilę przed swoim występem zwróciła się wtedy w wulgarny sposób do fotoreporterów, którzy chcieli jej zrobić zdjęcia, mówiąc do nich:
Już po tej sytuacji Kayah ustawiła się na ściance, jednak – ku jej zdziwieniu – fotoreporterzy nie zamierzali już robić jej zdjęć. Plotarskie media spekulowały wówczas o tym, że gwiazda popu może stać się obiektem bojkotu ze strony tego środowiska.
Kayah tłumaczy się z wulgarnej odzywki
Artystka oczywiście zdecydowała się przedstawić swoją wersję wydarzenia.
I dodała:
Wczoraj Kayah znów zamieściła w social mediach kolejny komunikat.
Kayah straciła pracę
Wokalistka dodała na Instagramie wpis, przekazując, że zakończyła pracę w Meloradiu, gdzie prowadziła audycję, w ramach których rozmawiała z zaproszonymi gośćmi.
Dodała, że fani mogą znaleźć się w audycji:
Będziecie tęsknić za audycjami gwiazdy estrady?