Katie Melua przeżyła naprawdę przerażającą historię
I to nie jest żart z okazji Halloween
Brytyjska piosenkarka zdradziła umieszczając na Instagramie bardzo wymowne zdjęcie, że od pewnego czasu słyszała w uchu dziwne dźwięki i lekkie swędzenie.
Te dolegliwości pogłębiały się każdego dnia. Gwiazda postanowiła pójść do lekarza. Okazało się, że e środku znajduje się pająk! Owad pochodził z rodziny skakunowatych. Jak się dostał do ucha artystki? Prawdopodobnie przez słuchawki, których Katie używa podczas samolotowych podróży.
Na szczęście lekarze usunęli pająka - za pomocą specjalnego urządzenia.
Wokalistka podzieliła się ze swoimi fanami zdjęciem pająka - tuż po wyciągnięciu go z ucha.
Mela wykazał się dużym zrozumieniem dla stworzonka, bo postanowiła, że go wypuści do swojego ogrodu.
Na szczęście gwiazda czuje się dobrze, ale przyznacie, że to przerażająca historia, prawda?