Katastrofa helikoptera na Śląsku. Nie żyje polski milioner
Jak podaje Wirtualna Polska, do katastrofy śmigłowca doszło w nocy z poniedziałku na wtorek. Prywatny helikopter, którym podróżowały cztery osoby, rozbił się w okolicach rzeki Dokawa. Dwóch pasażerów nie żyje:
Wypadek śmigłowca. Fot ilustracyjne
Doniesienia o wypadku potwierdza dyżurny Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Katowicach. W rozmowie z Faktem powiedział, że strażacy otrzymali zgłoszenie około północy:
Karol Kania nie żyje. Zginął w katastrofie śmigłowca
Według Gazety Wyborczej wśród ofiar wypadku jest biznesmen Karol Kania. Był założycielem i właścicielem jednego z największych w Europie przedsiębiorstw produkujących podłoże pod uprawę pieczarek. W 2016 roku zajął 63. miejsce w rankingu najbogatszych Polaków magazynu Forbes. Jego majątek był wówczas wyceniany na 490 mln złotych.
Drugą osoba, która nie przeżyła wypadku, był 50-letni pilot z Krakowa. Z nieoficjalnych informacji wynika, że biznesmen wracał do domu, najprawdopodobniej z Mazur. Na miejscu podobno zastała ich mgła. Szukano miejsca do lądowania, maszyna ponoć zeszła zbyt nisko. Sprawie przygląda się prokuratura oraz Państwowa Komisja Badań Wypadków Lotniczych.
Kim był Karol Kania?
Karol Kania był założycielem oraz właścicielem jednego z największych w Europie przedsiębiorstw, które zajmowało się produkcją podłoża pod uprawę pieczarek. Firma powstała w 1967 roku, gdy mężczyzna założył swoją pierwszą pieczarkarnię. Zamiast konkurować z innymi producentami, po czasie zaczął ich zaopatrywać.
Aktualnie firma posiada trzy oddziały produkcyjne i zatrudnia do 500 pracowników. Kania w 2016 roku w rankingu najbogatszych Polaków magazynu "Forbes" zajął 63. pozycję z majątkiem 490 mln zł.
