Katarzyna Dowbor przeszła poważną operację! W wywiadzie dla tabloidu zdradziła, w jakim jest teraz stanie
Katarzyna Dowbor jest absolwentką studiów pedagogicznych na Uniwersytecie Warszawskim. Życie zawodowe związała z pracą w telewizji. Od początku lat 80. do 2013 roku jej pracodawcą była Telewizja Polska. Następnie przeszła do Polsatu, gdzie prowadzi jeden z najpopularniejszych programów, Nasz nowy dom, w którym pomaga remontować mieszkania potrzebującym Polakom.
63-latka ma poważne problemy ze zdrowiem. Wszystko przez chorobę Gravesa-Basedowa. Cztery lata temu przeszła operację wycięcia tarczycy, a o szczegółach zabiegu opowiedziała w nowej rozmowie z tygodnikiem Na Żywo.
Katarzyna Dowbor przeszła operację. Jak ją wspomina?
Prezenterka nie kryła, że bardzo się martwiła, ponieważ operacja była poważna i mogła doprowadzić do nieodwracalnych komplikacji.
Istniało (...) ryzyko podcięcia strun głosowych, a to wiązałoby się z końcem mojej dziennikarskiej pracy. Mogła mi też zostać duża blizna na szyi. Musiałabym do końca życia nosić golfy albo biżuterię, która by ją zasłaniała – wytłumaczyła.
Zabieg przebiegł pomyślnie i przyczynił się do poprawy komfortu życia chorej.
Od czterech lat nie narzekam już na zmęczenie, nie jestem już rozdrażniona, czuję się spokojna. Powoli też wracam do swojej wagi – uzupełniła rozmówczyni gazety.
Jeszcze więcej na temat życia po operacji opowiedziała niegdyś redakcji Faktu, której wytłumaczyła, że do końca życia musi brać leki, zastępujące tarczyce i regularnie chodzić do lekarza na kontrole.
Biorę mniejszą dawkę leku podstawowego, organizm powoli się do tego przyzwyczaja. Jeżeli jest szansa na lepsze życie, to warto się leczyć. (…) Ponieważ do końca życia muszę brać lek, który zastępuje tarczycę, chodzę do lekarza raz na dwa, trzy miesiące na kontrolę. Na razie mam dobre wyniki badań – wskazała.
Nie pozostaje nic innego, jak trzymać kciuki za to, aby Katarzyna wciąż cieszyła się dobrą formą. Więcej na temat jej aktualnego stanu zdrowia przeczytacie tutaj.
Oglądacie Nasz nowy dom?
