Katarzyna Dowbor o tym, jak zwolniono ją z Polsatu. To przykre, co usłyszała na sam koniec. "O upokorzenie chodziło"
Katarzyna Dowbor to gwiazda, która od dekad pojawia się przed telewizorami. Przez ostatnich 10 lat związana była ze stacją Polsat. Tam prowadziła kultowy już program Nasz Nowy Dom. W każdym kolejnym odcinku odwiedzała z ekipą remontową inną rodzinę, której pomagała wyremontować dom. Za każdą z historii kryły się zazwyczaj smutne okoliczności, o których z uwagą słuchała, a też nie raz sama prowadząca uroniła łzę.
29.05.2023 | aktual.: 29.05.2023 12:26
Kilka dni temu Kasia usłyszała smutną wiadomość o tym, że nie będzie dalej prowadziła programu. Najpierw oficjalną informację przekazał Polsat, a następnie sama gospodyni przekazała smutne dla niej i jej fanów wieści.
Drodzy, moja przygoda z ukochanym programem „Nasz Nowy Dom” właśnie się zakończyła. Podziękowano mi za współpracę. Dziesięć lat temu rozstała się ze mną TVP po trzydziestu latach pracy. W tym roku obchodzę czterdziestolecie pracy zawodowej i podziękowano mi za współpracę z Polsatem. Nowe szefostwo, nowe porządki… i to odmładzanie wszystkiego i wszystkich – napisała, dodając w sekcji komentarzy: – Kochani, to nie była moja decyzja. Jest mi bardzo przykro…
Katarzyna Dowbor opisała, jak wyglądało jej zwolnienie z Polsatu
Fani bardzo ubolewali nad zwolnieniem Katarzyny Dowbor i przekazali jej w komentarzach wiele ciepłych słów wsparcie. Pojawiło się wiele plotek na temat tego, jak doszło do jej pożegnania z Polsatem. Gwiazda wyjaśniła wszystko w nowym wywiadzie.
Wszystko trwało 15, może 20 minut. Na rozmowę do dyrektora Miszczaka zostałam wezwana SMS-em. Nie mając argumentu dotyczącego moich umiejętności zawodowych, zastosowano taki - nieprawdziwy - że nie daję rady fizycznie i psychicznie. Myślę, że właśnie o upokorzenie chodziło. Ale dostałam od dyrektora Miszczaka ogromny bukiet kwiatów - opowiedziała w Wysokich Obcasach.
Wygląda na to, że postanowiono nieco odmłodzić formułę, ale tym samym sprawiono ogromną przykrość Kasi.
Katarzyna Dowbor uczy się nowej codzienności
Była już prowadząca przez 10 lat pojawia się na planie i włożyła w niego całe serce. W tym samym wywiadzie przekazała, również, że ciężko ułożyć jej codzienność na nowo.
Jeszcze się nie przyzwyczaiłam, że to jest przeszłość. Że to zostało przez kogoś zakończone. Mnie się ciągle wydaje, że się obudzę i każą mi przyjechać na zdjęcia. Muszę się pogodzić, że to bez powrotu. Muszę się nauczyć żyć bez tego programu - dodała w Wysokich Obcasach.
Jak na razie nie wiadomo, czy Katarzyna Dowbor pojawi się jeszcze przed kamerami w jakimś nowym programie.
