Kasia Tusk chwyciła za nożyczki, łyżkę i zrobiła sobie nową fryzurę. Efekt zadziwiająco profesjonalny

Kasia Tusk wyrosła na jedną z największych gwiazd polskiej blogosfery, a jej blog Make Life Easier cieszy się sporą popularnością zarówno w kraju, jak i za granicą, ponieważ posty pisze w językach polskim i angielskim, co pozwala jej dotrzeć do odbiorców z całego świata. Ze swojej pasji zrobiła intratne źródło dochodów, mimo że tak naprawdę niewiele szczegółów z życia osobistego zdradza.

Kasia jest też bardzo kreatywną i uzdolnioną manualnie osobą. Udowodniła to, kiedy samodzielnie wykonała sobie grzywkę, a sposobem na idealne cięcie podzieliła się na Instagramie.

Mimo że salony fryzjerskie już są ponownie otwarte, Kasia Tusk zdecydowała się na samodzielne strzyżenie grzywki. Sposobem na idealne cięcie podzieliła się w relacji na Instagramie. Blogerka jest raczej wierna jednej fryzurze i blondom, więc jej metamorfoza nie jest spektakularna, ale odświeża wizerunek, a dodatkowo, to naprawdę świetny trik.

Wystarczy umyć, wysuszyć i wyprostować włosy. Później trzeba wziąć nożyczki w dłon - tu nie wystarczą jednak zwykłe, trzeba zaopatrzyć się w ząbkowane, żeby efekt był taki, jak oczekujemy. Potem przy pomocy łyżki należy rozdzielić włosy u nasady, aby tworzyły trójkąt. Następnie wydzielone pasmo także należy ciąć w trójkąt. Z wydzielonej części należy nieco krócej przyciąć górną warstwę, żeby grzywka się dobrze układała. Może wymodelować fryzurę i gotowe.

Szczegółowa instrukcja ze zdjęciami w naszej galerii. Może któraś z was się zdecyduje?