Pokój córki Kasi Tusk to wypasiona baza pełna zabawek. Każdy maluch marzy o takim miejscu
Kasia Tusk jest bardzo aktywna w sieci. Prowadzi bloga, który zapewnił jej stałe grono czytelników. Stanowi dla nich inspiracje w kwestiach kulinarnych, modowych, czy dekoracyjnych. Chociaż nieczęsto pokazuje życie prywatne, to jest pod lupą kolorowej prasy. Dowodem jest fakt, że niedawno media obiegły zdjęcia nowego samochodu blogerki. Wnętrza robią wrażenie.
Kasia Tusk pokazała pokój córeczki. Wnętrza są bajkowo wyposażone
Pomimo że Kasia niewiele zdradza na temat swojej codzienności, zdarza się, że robi wyjątek od tej reguły. Tak jak jakiś czas temu, gdy w rozmowie z magazynem Vogue powiedziała, że bardzo lubi być mamą. Dziecko było bardzo wyczekiwane przez rodziców, dlatego nic nie jest w stanie popsuć dobrego samopoczucia:
Nie mam co narzekać, bo codzienność matki to dla mnie radosny odlot. Dziecko było przez nas tak upragnione, że nic nie jest mi w stanie popsuć samopoczucia. Nic nie przysłania tej mojej radosnej głupawki. Z mojego punktu widzenia jest fajniej.
Tusk, chociaż do tej pory nie zdradziła imienia dziecka, co jakiś czas pokazuje córkę w mediach społecznościowych. Tak jak w środowy wieczór, gdy pochwaliła się kolejnym kadrem z domowego zacisza. Tym razem opublikowała fotografię, na której dziewczynka bawi się w najlepsze. Jest schowana w bazie, w której czyta książkę. Uwagę przyciągają wnętrza, kryjówka córki Kasi mieści się w gustownie urządzonym pomieszczeniu.
Dobra baza to podstawa gdy na zewnątrz deszcz.
Internauci komplementują kadr, zachwycając się pomieszczeniem, dzieląc się swoimi wspomnieniami z dzieciństwa:
- O jak ja miłe wspominam te wszsytkie bazy !!!! Sama budowałam później z moimi „chłopakami".
- Rozczuliłam się,..magiczne wspomnienia , nostalgia. A jakie wnętrza! Cudowne!
- Ale suprer. Dobra baza pozwala przetrwać każde popołudnie.
- Nie mogę się napatrzeć na to zdjęcie. Cudo!
A Wam jak się podoba? My jesteśmy zachwyceni.
