Kasia Tusk jest w drugiej ciąży! To już oficjalne, chociaż blogerka nadal milczy
Kasia Tusk prowadzi poczytnego bloga, który stanowi dla internautów źródło inspiracji w kwestiach modowych, kulinarnych oraz dekoracyjnych. Chociaż chętnie publikuje nowe wpisy, nieczęsto komentuje swoją prywatność. Dowodem może być fakt, że o swoim ślubie ze Stanisławem Cudnym poinformowała kilka lat po fakcie, przy okazji licytacji sukienki w ramach WOŚP. O jej pierwszej ciąży doniosły tabloidy. Pokazały zdjęcia, na których blogerka miała wyraźnie zaokrąglony brzuszek.
Zdarza się, że Kasia Tusk udziela wywiadów. Bardzo ostrożnie dobiera jednak słowa. Tak jak wtedy, gdy rozmawiała z Vogue Polska i opowiedziała o macierzyństwie.
Nie mam co narzekać, bo codzienność matki to dla mnie radosny odlot. Dziecko było przez nas tak upragnione, że nic nie jest mi w stanie popsuć samopoczucia. Nic nie przysłania tej mojej radosnej głupawki. Z mojego punktu widzenia jest fajniej.
Kasia Tusk jest w drugiej ciąży. Teściowa blogerki potwierdza
Tusk prowadzi konta w mediach społecznościowych, gdzie regularnie publikuje nowe treści. Niedawno pochwaliła się sesją zdjęciową, w której trakcie pozowała w przepięknej stylizacji. Miała na sobie ciemną marynarkę, na którą zarzuciła sweter w paski. Ubrała się też w dżinsy z przetarciami na kolanach.
Internauci w komentarzach nie szczędzili komplementów pod adresem blogerki. Jeden z nich podszedł o krok dalej i zwrócił uwagę na brzuch Kasi. Zasugerował, że spodziewa się ona drugiego dziecka:
Dziecko w drodze?
Gwiazda sieci nie zareagowała jednak na te słowa. Zarówno blogerka, jak i jej bliscy nie wypowiadali się na, temat przez kolejne dni. Anna Lutomska, teściowa Kasi Tusk i mama Stanisława Cudnego, w rozmowie z Super Expressem postanowiła przerwać milczenie. Potwierdziła, że wkrótce kolejny raz zostanie babcią, tym samym ujawniła, że Kasia Tusk jest w drugiej ciąży:
Jakże to wieści szybko się roznoszą. Bardzo się wszyscy strasznie cieszymy i trzymamy kciuki, żeby wszystko było dobrze. A że wszystko idzie ku dobremu, także z pandemią, jesteśmy dobrej myśli. Żeby tylko ludzie się szczepili i wszystko wróci do normy.
Przyszłym rodzicom serdecznie gratulujemy!
