Kasia Cichopek wyjawiła swój sekret z Kurzajewskim. Mało kto wiedział o tym, co robią pod poduszką
Kasia Cichopek to aktorka i prezenterka. W życiu prywatnym jest żoną Marcina Hakiela, z którym ma dwoje dzieci. Niestety niedawno para ogłosiła, że ich związek się zakończył. Wkrótce potem gwiazda zaczęła się coraz częściej pojawiać u boku Macieja Kurzajewskiego, co przyczyniło się do powstania plotek na ich temat. Niektórzy fani są przekonani, że łączy ich coś więcej niż zwykła przyjaźń.
Emocje podgrzał fakt, że Cichopek i Kurzajewski mają wroga. Ktoś miał podsłuchiwać ich rozmowy i przekazać je m.in. do ich wspólnego pracodawcy, czyli do Telewizji Polskiej. Zaniepokojona Kasia zgłosiła sprawę organom ścigania.
Kasia również dostała to nagranie na swojego maila. Od razu udała się do radcy prawnego. Ma nadzieję, że sprawa trafi do sądu, bo w głowie się nie mieści, że ktoś ich nagrywał i jeszcze rozsyłał to po ludziach! Kasia nie chce tego ujawniać, ale od razu miała podejrzenia, kto mógł to zrobić – znajoma aktorki opowiedziała "Super Expressowi".
Na podobny krok zdecydował się jej przyjaciel. Incydent nie sprawił jednak, że zdecydowali się oni wycofać z show-biznesu. Wręcz przeciwnie – coraz częściej otwierają się na tematy prywatne i zawodowe. Cichopek zdradziła wspólny sekret swój i Kurzajewskiego.
Kasia Cichopek wyjawiła sekret, jaki ma z Maciejem Kurzajewskim
Obydwoje pojawili się w programie To się kręci, w którym opowiedzieli o tajnikach pracy w studiu Pytania na śniadanie. Zwłaszcza Cichopek bardzo otworzyła się na temat współpracy z Kurzajewskim. Jak się okazuje, mają oni wspólny schowek, który znajduje się za poduszką.
Muszę wam zdradzić jedną ciekawostkę. Jak myślicie, co robimy ze scenariuszem, który już został zrealizowany? Chowamy go za poduszkę. To jest nasz tajny schowek. Tutaj też chowamy telefony. Jak jest break reklamowy, to od razu je sięgamy, sprawdzamy, co tam słychać w świecie i życiu prywatnym. Tu wszystko ukrywamy – zdradziła.
Czasami również inne osoby z produkcji telewizji śniadaniowej korzystają z tej kryjówki, o czym opowiedział Maciej.
Czasami zdarza się, że między tymi poduchami nasi koledzy zostawiają nam poprzedniego dnia kartki z jakimiś pomysłami, z propozycjami, ze wskazówkami, z zadaniami do wykonania – wytłumaczył.
Niekiedy w tym miejscu można znaleźć liściki z krótkimi i miłymi wiadomościami, których autorzy np. życzą współpracownikom miłego dnia. Trzeba przyznać, ze atmosfera na planie jest wzorcowa. Zgadzacie się z tym?
