Gorąca relacja Cichopek i Kurzajewskiego z urlopu. W wodzie dali się ponieść chwili. Takiego HOT wideo jeszcze nie było
Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski od kilku dni wypoczywają na Bliskim Wschodzie. Zakochani 40. urodziny Kasi Cichopek uczcili w Jerozolimie, a 50. urodziny dziennikarza postanowili świętować równie ciekawą podróżą. Para wybrała się do Jordanii. Tam nie brakuje im ciekawych przygód i widoków, jakich zdecydowanie można pozazdrościć. Fani z wielkim zaciekawieniem od kilku miesięcy obserwują ich profile społecznościowe, by podpatrywać, co dzieje się w życiu prywatnym nowej pary show-biznesu.
Zanim jednak Kasia i Maciej wyruszyli w podróż życia w Warszawie odbyła się wielka impreza urodzinowa. Prezenterka Pnś urządziła przyjęcie dla swojego partnera. Pomogła jej w tym siostra Kurzajewskiego. Tylko nam udało się dowiedzieć, jak bawili się w rodzinnym gronie.
Zanim Kasia i Maciek wylecieli do Jordanii w Starej Miłosnej, gdzie mieszka prezenter świętowano jego urodziny. Imprezę niespodziankę przygotowała Kasia razem z jedną z sióstr Maćka (specjalnie dla brata przyleciała z Izraela, gdzie mieszka) i jego mamą. Byli też rodzice prezenterki, jej brat z żoną, Helenka, Adam i oczywiście Bono. Psiak szalał ze szczęścia – dzieci Kasi nieustannie go głaszczą i chodzą z nim na spacery. Synowie Maćka – Franek z Włoch i Julek z Holandii połączyli się z nim przez kamery internetowe – zdradził nasz informtaor.
Teraz Cichopek i Kurzajewski zachwycają kolejnymi relacjami z wyjazdu. Ostatni film, który wrzucili do sieci jest naprawdę gorący.
Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski szaleją w Jordanii
Gospodarze Pytania na śniadanie już żegnają się z Bliskim Wschodem i powoli pakują walizki. Przez kilka dni jednak zdawali bieżącą relację z pełnego atrakcji urlopu, który uczcił okrągły jubileusz Macieja. Na sam koniec Kasia udostępniła kolejny filmik z ich wypadu. Tym razem opuścili pustynię i udali się na błogi relaks. Skorzystali z uroków Morza Martwego i basenów znajdujących się przy luksusowym hotelu, w którym się zatrzymali.
W finale nasze jordańskiej przygody Morze Martwe. 400 metrów poniżej poziomu morza w trosce o zdrowie i dobre samopoczucie!
Kasia i Maciej pod nagraniem szybko doczekali się ogromu komentarzy od fanów, który nie ukrywają, że chcieliby znaleźć się na ich miejscu.
- Zazdroszczę pozytywnie.
- Pięknie tam.
- Denerwujecie tylko, przecież to a nieprzyzwoite być tak szczęśliwym i beztroskim.
- No i pięknie.
- Cudowny filmik, piękna para.
Trudno nie zgodzić się z internautami. Takiego urlopu w pochmurnym i zimnym styczniu można trochę pozazdrościć. Więcej zdjęć zobaczycie w naszej galerii.
