Kasia Cichopek podbijała miasto w sobotni wieczór. Mała czarna sprawiła, że nie mogła się odgonić od adoratorów
Kasia Cichopek nie schodzi ostatnio ze stron kolorowych gazet. Wszystko przez rozwód z Marcinem Hakielem. Para kilka tygodni temu opublikowała w social mediach oświadczenie, w którym poinformowała, że ich małżeństwo dobiegło końca. Początkowo zdeklarowali się milczeć na ten temat. Pierwszy z tego postanowienie wyłamał się Marcin.
Tancerz poszedł do programu Oli Kwaśniewskiej, w którym, ku zdziwieniu tysięcy fanów i fanek z całego kraju, zasugerował, że w życiu jego żony pojawił się inny mężczyzna:
Wypowiedź tylko podsyciła plotki. Już wcześniej internauci pisali, że Kasię łączy coś bliższego z Maciejem Kurzajewskim, na co jednak nie ma żadnych dowodów. Duet przyjaciół, mimo to, padł ofiarą osoby, która podsłuchiwała ich prywatne rozmowy, by próbować ich skompromitować. Cichopek w tej trudnej dla siebie sytuacji postanowiła trochę odpocząć.
Kasia Cichopek w wieczorowej kreacji. Jak wyglądała?
Aktorka wrzuciła na Instagram zdjęcie w pięknej, wieczorowej kreacji. Miała na sobie czarną suknię z cieniutkimi ramiączkami. Jej look uzupełniały buty na obcasie i biżuteria: kolczyki, bransoletka i naszyjnik. Wyprostowane włosy dodały jej sporo seksapilu.
Z opisu i kilku zamieszczonych do niego hasztagów można wywnioskować, że Kasia spędziła sobotni wieczór na wyjściu do miasta.
W komentarzach posypała się lawina "ochów i achów" pod adresem gwiazdy:
- Figura petarda – Anna Wendzikowska.
- OMG ale seksowna kobieta.
- Piękna mała czarna.
- No po tym jak ładnie się ubrałaś to wnioskuję że idziemy na kolację we dwoje.
- Pani Kasiu, ja tu widzę gorączkę sobotniej nocy.
Sporo wpisów dodali mężczyźni, którzy wręcz nie mogli się oprzeć, by nie pochwalić idolki.
A jak wam się podoba Kasia w "małej czarnej"?