Kasia Cichopek poszła do nowej pracy. Miała ważny powód: "Spełniłam marzenie mojej córci". Fani "PnŚ" są pełni obaw
Kasia Cichopek imała się w życiu wielu zajęć. Zaczynała jako aktorka w M jak miłość. Potem została zaangażowana jako prezenterka telewizyjna do Pytania na śniadanie. Pracuje tam u boku Macieja Kurzajewskiego. Duet tak dobrze się dogaduje, że stworzył parę również w prawdziwym życiu. Zakochani poinformowali o swoim związku podczas pobytu w Izraelu.
Na początku miesiąca reporterka Jastrząb Post przeprowadziła z dziennikarzami pierwszy wspólny wywiad.
Od Maćka można się wiele nauczyć i jeszcze wiele przede mną. Przede wszystkim stawiamy na partnerstwo. Mam wrażenie, że dobrze się rozumiemy, że dajemy sobie przestrzeń, na to, żeby każdy mógł gdzieś wyrazić siebie, poprowadzić program po swojemu. Oboje wychodzimy też z założenia, że to goście są gwiazdami przede wszystkim i to oni muszą mówić i chcemy dać im tę przestrzeń, żeby czuli się swobodnie i mieli ten komfort – zachwalała swojego partnera Katarzyna.
Wczoraj media obiegła wspaniała wiadomość. Maciej oświadczył się Kasi podczas pobytu w Nowym Jorku.
Kasia i Maciej starają się być nierozłączni i spędzać każdą chwilę razem. Uwielbiają jeździć za granicę, bo tam mogą być bardziej anonimowi. Polecieli do Nowego Jorku, żeby odpocząć od zgiełku, który rozpętał się wokół ich związku i to właśnie tam się zaręczyli. Poważnie rozmawiają już o ślubie, ale chcą, żeby sytuacja się trochę uspokoiła – przekazał informator Pudelka.
Dziennikarka wrzuciła do sieci zdjęcia wykonane w metropolii.
Kasia Cichopek ma nową pracę
Na tym nie koniec niespodzianek. Kasia udostępniła kilka zdjęć wykonanych w studiu nagraniowym, do których zamieściła wpis. Przekazała w nim, że użyczyła głosu jednej z postaci bajki Kierunek Księżyc, czym spełniła marzenie córki, Heleny.
Kochani, zapraszam Was do kin na piękną bajkę „Kierunek Księżyc” już od 02.12 Mam wielką przyjemność wcielić się w Nocną Wróżkę, fantastyczną postać, której użyczyłam swój głos i tym samym spełniłam marzenie mojej córci. Helenka od zawsze chciała, żebym dubbingowała. Moja postać jest zapominalska, śmieszna, chce pomóc, ale różnie to wychodzi. Jest to piękny, przygodowy film dla dzieci, film, który pokazuje siłę przyjaźni, walkę dobra ze złem. Jest kolorowy, zabawny, po prostu piękne kino familijne. Serdecznie Wam polecam – streściła aktorka.
Fani, czytając komunikat, poczuli ulgę, że to tylko dodatkowa praca i Kasia będzie dalej występowała w śniadaniówce:
Uff. Już się bałam, że zniknie pani z PnŚ! – napisała internautka.
Taka obsada zachęci was do wybrania się do kina?
