NewsyDwa tygodnie po wyjściu ze szpitala Kamil Durczok pokazał czym się zajmuje. Fani zmartwieni

Dwa tygodnie po wyjściu ze szpitala Kamil Durczok pokazał czym się zajmuje. Fani zmartwieni

Kamil Durczok
Kamil Durczok
Zuza Maciejewska
14.06.2021 15:40, aktualizacja: 14.06.2021 18:16

Kamil Durczok jest związany z dziennikarstwem od wielu lat. Na swoim koncie zapisał sporo branżowych wyróżnień. Jest laureatem m.in. nagrody Grand Press dla dziennikarza roku, Złotej Telekamery w kategorii Informacje oraz Wiktora dla najwyżej cenionego dziennikarza, komentatora i publicysty.

Chociaż przez lata było głośno o jego osiągnięciach, sporo zmieniło się, gdy spowodował głośną kolizję. Dziennikarz wracał z nadmorskiego Władysławowa do swoich rodzinnych stron, które znajdują się na Śląsku. Na wysokości Piotrkowa Trybunalskiego uderzył samochodem w jeden z pachołków, które rozdzielają pasy ruchu. Prowadził na pod wpływem alkoholu.

Pod koniec marca sąd wydał w tej sprawie wyrok. Skazał dziennikarza na rok więzienia, zawieszając tę karę na dwa lata. Zobowiązał go też do tego, by zapłacić 3 tysiące złotych grzywny oraz 30 tys. zł na Fundusz Sprawiedliwości.

Kamil Durczok dwa tygodnie temu wyszedł ze szpitala. W jakim jest stanie?

Niedawno media obiegły niepokojące doniesienia o tym, że Kamil Durczok trafił do szpitala. Jego stan był na tyle poważny, że lekarze zdecydowali się przetoczyć krew. Na szczęście po kilku dniach milczenia dziennikarz poinformował, że opuścił placówkę, a jego stan zdrowia się poprawia:

Uprzejmie informuję moich przyjaciół i życzliwych obserwatorów, że wróciłem ze szpitala i wygląda, że jeszcze chwilę będę żył. Wrogów informuję o tym z jeszcze większą radością. Fantastycznym lekarzom i pielęgniarkom z CSK Ligota bardzo dziękuję.

Niedawno Kamil Durczok udostępnił krótki filmik nagrany podczas spaceru z psem. W pewnym momencie pozwolił sobie na delikatny trucht. Dodał też zdjęcie zrobione w czasie kąpieli swojego czworonożnego przyjaciela w zbiorniku wodnym. W komentarzu zdradził, że od  domu do jeziora mają 8 km. Podczas całego spaceru pokonali więc dystans 16 km.

Jedna zaniepokojona internautka wykorzystała okazję i zadała dziennikarzowi pytanie o jego kondycję:

 Pies ma się dobrze i fajnie. A jak się na właściciel pieska? Jeśli wolno spytać.

Kamil Durczok nie zostawił tego bez reakcji. Odpowiedział, że jest z nim coraz lepiej:

 Z dnia na dzień coraz lepiej.

Trzymamy kciuki, żeby taki stan się utrzymywał.

Kamil Durczok biega truchtem z psem
Kamil Durczok biega truchtem z psem
Kamil Durczok
Kamil Durczok
Posiedzenie aresztowe Kamila Durczoka
Posiedzenie aresztowe Kamila Durczoka
Kamil Durczok
Kamil Durczok
Kamil Durczok
Kamil Durczok
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także