Justyna Żyła wybiegła z domu zakryła samą poduszką. Na jadowity komentarz odpisała z wielką klasą

Justyna Żyła jest byłą żoną popularnego skoczka narciarskiego, Piotra Żyły. Kiedy się rozstali, zyskała niemały rozgłos. Zaczęła robić karierę medialną. Wzięła nawet udział w Tańcu z gwiazdami, gdzie nie poszło jej zbyt dobrze i została okrzyknięta najgorszą uczestniczką wszystkich dotychczasowych edycji. Nie zraziło jej to jednak i skupiła się na rozwijaniu swojego bloga kulinarnego, co idzie jej całkiem dobrze.

Od momentu, w którym Żyła rozwiodła się z mężem, sporym zainteresowaniem cieszą się jej zawodowe projekty, ale także życie prywatne. Justyna nie rezygnuje także z bywania i prężnie działa w social mediach. Nie mogła nie pochwalić się fotografią z wyzwania, w którym wzięła udział, a które robi ostatnio furorę w sieci.

Firo, szwedzka influencerka wpadła na pomysł internetowego wyzwania. Zaproponowała internautom, żeby z jednej poduszki i paska stworzyli stylizację, a następnie z hasztagiem #quarantinepillowchallenge, publikowali zdjęcia na Instagramie. Zamknięci w domach ludzie bardzo chętnie podchwycili pomysł.

Do wyzwania dołączyła także Justyna Żyła. Opublikowała fotografię, na której pozuje na środku pola, w poduszce rzecz jasna, z miotłą, markową torebką i różnokolorowych pantoflach.

Zdjęciem zachwyciła się większość jej obserwujących, którzy piszą, że wygląda jak nowa wersja Harry'ego Pottera. Komplementują pomysł i okoliczności przyrody, w  których powstała fotografia. Jednak jeden z internautów w mało elegancki sposób skomentował post.

Justyna Żyła z wielką klasą zareagowała na zaczepkę.

Takiej riposty pewnie się nie spodziewał.