NewsyUczestniczka Big Brothera ujawnia, że w domu Wielkiego Brata brakowało jedzenia! Uczestnicy dosłownie chodzili głodni! Jak to możliwe!

Uczestniczka Big Brothera ujawnia, że w domu Wielkiego Brata brakowało jedzenia! Uczestnicy dosłownie chodzili głodni! Jak to możliwe!

Big Brother
Big Brother
Magda Kwiatkowska
23.02.2022 21:20

Big Brother to program, który od początku cieszy się dużym zainteresowaniem widzów. W Polsce po raz pierwszy został wyemitowany 4 marca 2001 roku na antenie TVN. Wyświetlany był przez ponad 12 miesięcy, jednak później produkcja zawiesiła nagrania. Reality show na krótko wróciło na ekrany sześć lat później, jednak i tym razem widzowie musieli nastawić się na dłuższą przerwę. Ostatecznie format został reaktywowany w 2019 roku i od tamtego momentu bije rekordy popularności.

Skąd wynika tak duże zainteresowanie publiczności? Program wyróżnia przede wszystkim nietypowa formuła. Uczestnicy przeprowadzają się do domu, w którym zostają odcięci od świata zewnętrznego. Ich życie śledzone jest przez 24 godziny przez wszędobylskie kamery. Oni sami nie tylko muszą ułożyć sobie relacje z pozostałymi domownikami, ale i poradzić z tęsknotą za bliskimi. Gdyby tego było mało, realizują również zadania zlecane im przez Wielkiego Brata.

Mimo iż kamery rejestrują przez cały czas, nie wszystko pokazywane jest w telewizji. Bohaterka pierwszej edycji reaktywowanego reality show odkryła przed fanami mroczne kulisy życia w izolacji.

Justyna Żak zdradziła kulisy życia w domu Wielkiego Brata

Justyna Żak to blogerka i weganka, która chciała zawalczyć o główną wygraną. Ostatecznie wraz ze swoim partnerem zdecydowała się opuścić show. Mimo tej decyzji zyskała sporą popularność w sieci. Prowadzi nie tylko kanał na YouTube, ale i świetnie prosperujące konto na Instagramie oraz TikToku. To właśnie na drugiej platformie zdecydowała się podzielić swoimi wspomnieniami z pobytu w domu Wielkiego Brata.

Na wstępie zaznaczyła, że nie może ujawnić wszystkich informacji, ponieważ te są objęte tajemnicą, jednakże zdradziła, jak w tamtym czasie wyglądała jej codzienność. Zdobyła się na zaskakujące wyznanie. Otóż zadeklarowała, że przez cały czas chodziła głodna, ponieważ produkcja nie zagwarantowała uczestnikom wystarczającej ilości jedzenia.

Mogę Wam opowiedzieć o jednej takiej kwestii, z którą myślę, że wiele osób będzie mogło się utożsamić. Wyobraź sobie, że chodzisz cały dzień głodny. Pewnie jesteś rozdrażniony, ciężko Ci się na czymkolwiek skupić, kiedy burczy w brzuchu. A teraz wyobraź sobie, że jesteś głodny dwa dni, trzy dni, tydzień, dwa tygodnie, miesiąc, dwa miesiące - prawie każdego dnia.

Influencerka zdradziła, że przypłaciła to drastycznym spadkiem wagi oraz problemami zdrowotnymi.

Żeby zobrazować Wam skalę tego głodowania, ja po wyjściu z programu ważyłam 49 kilo, co przy moim wzroście 1,75 m jest jakąś skrajną wagą. Ostatnio ważyłam tyle chyba w podstawówce albo gimnazjum - tłumaczy.

Gdyby tego było mało, doszły do tego też poważne problemy zdrowotne.

Na skutek tego niedożywienia i stresu na czas pobytu w domu Wielkiego Brata całkowicie przestałam miesiączkować. Dopiero jak wyszłam z programu, zaczęłam normalnie jeść, to wrócił mi okres.

Przyznała również, że głównym powodem sprzeczek uczestników było wieczne rozdrażnienie, które najczęściej wywoływał głód.

Niestety cały czas brakowało nam w domu Wielkiego Brata jedzenia (...). I kiedy ma się niezaspokojone tak podstawowe potrzeby fizjologiczne przez tak długi czas, to odbija się to na tobie nie tylko fizycznie, ale przede wszystkim też psychicznie. Nie jesteś sobą, jesteś taką rozdrażnioną, przewrażliwioną, właściwie możliwie najgorszą wersją siebie. I, co więcej, jesteś w domu z kilkunastoma osobami, które też są głodne. I nazwijmy to po imieniu, są po prostu wku*wione. Samo to wystarczy, żeby każdego dnia dochodziło do jakichś sprzeczek o nawet najmniejsze drobnostki. A do tego dołóżcie sobie jeszcze wykonywanie zadań, właśnie intrygi Wielkiego Brata i tak dalej - dodała.

Justyna Żak zdradza, czego jeszcze brakowało uczestnikom Big Brothera

Blogerka wyjaśniła, że problemy z brakiem żywności, były jedynie wierzchołkiem góry lodowej. Okazuje się, że w domu Wielkiego Brata brakowało również innych, podstawowych produktów.

Poza tym często brakowało nam też podstawowych środków czystości czy higieny, nawet tak podstawowych jak papier toaletowy, o który też cały czas się kłóciliśmy i o który też cały czas musieliśmy prosić Wielkiego Brata. Więc myślę, że jak na tak trudne warunki i tak dałam z siebie, ile mogłam i wytrzymałam naprawdę długo, zanim nie stwierdziłam, że dłużej już nie daję rady - powiedziała.

Mimo tak wielu krytycznych uwag Żak nie żałuje tego, że zgłosiła się do programu. Dumą napawa ją to, że miała okazję podzielić się swoimi spostrzeżeniami na temat weganizmu oraz zainteresować tym tematem innych.

Jeżeli było w moim zachowaniu coś, co nie do końca wam się podobało, to proszę o wyrozumiałość. Zarówno w stosunku do mnie, jak i do wszystkich innych uczestników programu "Big Brother". Bo poza tym, że była to super przygoda, to udział w programie był też tak naprawdę ogromną szkołą przetrwania.

Poniżej możecie obejrzeć cały materiał wideo.

Podejrzewaliście, że właśnie tak wyglądają kulisy Big Brothera?

Justyna Żak wypłakała się Kasi
Justyna Żak wypłakała się Kasi
Łukasz Darłak pociesza Justynę Żak
Łukasz Darłak pociesza Justynę Żak
Justyna Żak
Justyna Żak
Justyna Żak
Justyna Żak
Justyna Żak
Justyna Żak
Justyna Żak popłakała się
Justyna Żak popłakała się
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także