Justin Bieber otwarcie o problemach w małżeństwie z Hailey. Przełomowe wyznanie gwiazdora
Justin Bieber jest jedną z największych gwiazd muzyki pop na świecie. Wokalista zaczynał swoją karierę w show-biznesie jeszcze jako dziecko. Miał zaledwie 12 lat, gdy został wypatrzony na YouTubie przez swojego menadżera. Chłopak szybko podbił scenę muzyczną i dzięki swoim utworom w ciągu zaledwie kilku lat stał się prawdziwą ikoną.
Fani żywo interesują się nie tylko tym, co dzieje się w jego karierze, ale także jego życiem prywatnym, a zwłaszcza miłosnymi podbojami. Pomimo wielkiego splendoru i tłumu adoratorek nastolatek okazał się być bardzo stały w uczuciach.
Jego pierwszą wielką miłością była Selena Gomez. Znana gwiazda Disneya, szybko zawróciła w głowie przystojnemu nastolatkowi. Zakochani wydawali się być idealnie dobrani. Co najmniej dwukrotnie do siebie wracali. Chociaż towarzyszyły im kryzysy, to szybko potrafili się dogadać. Niestety jeden z nich okazał się na tyle poważny, że postanowili raz na zawsze zakończyć związek.
Justin Bieber o problemach w małżeństwie z Hailey Baldwin
Justin długo nie był sam i szybko ulokował swoje uczucia w córce znanego aktora modelce Hailey Baldwin. Zakochani szybko zdecydowali się także wkroczyć na kolejny etap znajomości i sformalizować związek.
Para w listopadzie 2018 roku wzięła ślub cywilny, a rok później – we wrześniu – złożyła przysięgę małżeńską przed Bogiem. Małżonkowie cały czas są aktywni w social mediach, gdzie bezustannie zapewniają o swoim uczuciu, a pomimo młodego wieku zdają egzamin z małżeńskiej dojrzałości.
Okazuje się jednak, że pierwszy rok ich małżeństwa nie był tak sielankowy, jak mogłoby się wydawać. Justin udzielił wywiadu magazynowi GQ, w którym zdradził, że nie było im łatwo.
Pierwszy rok małżeństwa był naprawdę ciężki. Wynikało to z traumy i po prostu braku zaufania – powiedział w rozmowie z magazynem.
Justin podkreślił też, że zawsze chciał założyć rodzinę i zostać mężem i ojcem. Opowiedział też nieco o planach dotyczących dzieci:
Po prostu czułem, że to jest moje powołanie. Chciałem się ożenić, mieć dzieci i robić to wszystko. One będą nie w tej chwili, ale w końcu to zrobimy – skwitował Bieber.
Teraz po dwóch i pół roku małżeństwa Justin wie, że ich walka o związek była tego warta. To małżeństwo jest dla niego prawdziwą opoką i pomimo wcześniejszych trudnych rodzinnych doświadczeń udało mu się zbudować z żoną piękną relację.
I to jest piękne, że mamy to, czego nie mogłem się doczekać. Moje życie rodzinne było niestabilne. Nie miałem bliskiej osoby. Nie miałem kogoś do kochania. Nie miałem do kogo wracać. Ale teraz to mam.
Justin i Hailey stanowią jedną z najpiękniejszych par Hollywood i na każdym kroku udowadniają, że są dla siebie stworzeni.
