Julia Wróblewska po 11 latach spełniła swoje wielkie marzenie. To się nazywa szczęście
Julia Wróblewska dała się poznać szerszej publiczności wcielając się w postać kilkuletniej Michaliny w komedii romantycznej Tylko mnie kochaj. Zadebiutowała wtedy u boku Macieja Zakościelnego, Agnieszki Dygant i Agnieszki Grochowskiej. Dzisiaj aktorka ma już 17 lat i staje się powoli wielką gwiazdą. Od jakiegoś czasu widzowie mogą ją oglądać w serialu M jak Miłość. Julia zagrała także w dwóch częściach hitowej produkcji Listy do M.
Okazuje się, że prawdziwa sława dopiero na nią czeka. Już w marcu artystka weźmie udział w piątej edycji Tańca z gwiazdami. Jak udało się nam ostatnio dowiedzieć, mentorem aktorki jest Jan Kliment. To właśnie z nim już niebawem Julia zaprezentuje swoje taneczne umiejętności.
Okazuje się, że udział Julii w show nie jest przypadkowy. Jak czytamy w Fakcie, młodziutka aktorka od 11 lat marzyła od tym, aby wystąpić w Tańcu z gwiazdami!
Kiedy miałam 6-7 lat nałogowo oglądałam ten program. Uwielbiałam patrzeć na aktorów, piosenkarzy i sportowców, którzy wirowali na parkiecie. Zakochałam się w sukienkach tancerek. Skrycie marzyłam wtedy, żeby w przyszłości wystąpić w tym programie.
Wszystko wskazuje na to, że już wkrótce sama będzie mogła wirować na parkiecie w pięknej sukni :) Marzenia naprawdę się spełniają!
