Julia Wieniawa w stylizacji na lata 70. Wygląda jak hipiska. Hit czy kit?
To, że Julia Wieniawa wyznacza trendy i nie boi się modowych eksperymentów, wiadomo nie od dzisiaj. Niejednokrotnie zachwyciła nieoczywistym ubiorem. Z pewnością, to, że może poszczycić się idealną figurą, znacznie jej to ułatwia. Kiedy pojawia się na czerwonym dywanie, obiektywy reporterów skierowane są właśnie na nią. Nie inaczej jest na co dzień. Ona wygląda świetnie nawet w dresie, a kiedy wychodzi z domu, stawia na niebanalne stylizacje.
Nic dziwnego, że ma grubo ponad 1,5 miliona obserwujących, którzy chętnie się inspirują jej wyborami. Wieniawa nie boi się krytyki, którą niejednokrotnie musiała przyjąć. Idzie do przodu i robi swoje.
Jej najnowsza stylizacja w stylu lat 70. wzbudziła kontrowersje.
Julia Wieniawa w stylizacji na lata 70.
Wieniawa jest bardzo zajęta osobą. Jest uznawana za najgorętsze nazwisko młodego pokolenia i bacznie obserwowana. Każde jej posunięcie, czy stylizacja jest szeroko komentowana. Tak też było dzisiaj, kiedy na jej profilu pojawiły się nowe zdjęcia. Julia wybrała kolorową koszulkę typu tie-die od See by Chloe, dżinsowe dzwony i wartą kilkanaście tysięcy złotych żółtą pikowaną torebkę Chanel. Włosy spięła w luźny kucyk, a całość dopełniła złotymi kolczykami - kołami. Wyglądała jak rasowa hipiska.
Wiadomo, że lata 70. wracają do łask, a aktorka świetnie wyczuwa trendy. Jednak nie wszystkim podobała się jej najnowsza stylizacja. Jednym się zachwycają:
Inni krytykują:
Wiadomo jednak, że co osoba to opinia, a ci, którzy wyznaczają trendy, muszą się liczyć z krytyką.