NewsyNajpierw Apart, a teraz to. Julia Wieniawa w kolejnej dużej świątecznej kampanii. Fani podzieleni

Najpierw Apart, a teraz to. Julia Wieniawa w kolejnej dużej świątecznej kampanii. Fani podzieleni

Julia Wieniawa
Julia Wieniawa
Aneta Błaszczak
02.12.2020 22:40, aktualizacja: 03.12.2020 16:32

Julia Wieniawa ma dopiero 21 lat, a już osiągnęła więcej niż gwiazdy, które są od niej sporo starsze. Młoda aktorka jest wręcz rozchwytywana przez reklamodawców. Zgarnia kontrakt za kontraktem. Jej profil na Instagramie jest naszpikowany postami sponsorowanymi.

Bezdyskusyjnie Julia Wieniawa jest królową internetu jeśli chodzi o zasięgi. Profil autorki hitu Nie muszę śledzi prawie 2 miliony osób, które aktywnie uczestniczą w jej wirtualnym życiu, komentując i udostępniając posty.

Szacuje się, że wpływowa influencerka tylko w tym roku zgarnęła ponad 1,5 miliona złotych, co stawia ją na samym szczycie rankingu najlepiej zarabiających gwiazd. W notowaniu Super Expressu przegoniła takie tuzy jak Małgorzata Rozenek i Małgorzata Socha.

Julia Wieniawa w kampanii Allegro. Fani podzieleni

W okresie świątecznym Wieniawa zgarnęła dwa duże kontrakty reklamowe. Najpierw 21-latka pojawiła się w kampanii biżuterii marki Apart, która odbiła się szerokim echem w mediach. Od dzisiaj twarz Julii możemy oglądać również w bożonarodzeniowych spotach Allegro, w których wystąpiła u boku Mary Spolsky i uczestnika The Voice ofPolandArkadiusza Kłuskowskiego. Bez wątpienia to ona jest najbardziej rozpoznawalną postacią z całego trio.

Obecność Julii wzbudziła mnóstwo emocji wśród internautów. Część z nich zastanawia się, dlaczego pojawiła się w promocyjnym wideo jako hologram. Na planie teledysku do piosenki Wspólna chwila pozostałe gwiazdy stawiły się osobiście. Co stanęło Wieniawie na przeszkodzie? Fani zaczęli spekulować.

Pod teledyskiem opublikowanym na YouTubie można przeczytać różne opinie. Nie brakuje teorii, że Wieniawa musiała zostać wklejona do reklamy, bo… być może trafiła na kwarantannę spowodowaną kontaktem z osobą zarażoną koronawirusem i jedynym słusznym rozwiązaniem było dogranie scen zdalnie, a następnie wmontowanie ich w obraz.

Wśród licznych komentarzy możemy przeczytać również wpis widza, który zwrócił uwagę na komunikat, jaki Julia zamieściła niedawno na Instagramie.

Mówiła na Insta, że nie mogła być na nagraniach stąd hologram – czytamy w komentarzu.

Inni z kolei uważają, że Julii jest po prostu za dużo w internecie:

  • Julia Wieniawa za chwilę wyskoczy mi z telewizora/laptopa do domu. Abstrahując od tego, jej głos mało pasuje do Mery i Arka, a szkoda, bo piosenka jest naprawdę miła dla ucha.
  • Mery najlepsza, Wieniawa to zaraz wyskoczy z puszki z konserwą.
  • Ja nie mam nic do Wieniawy, ale jest jej już ciut za dużo wszędzie, a do tej piosenki nie wniosła nic poza zasięgami.
  • Bez owijania w bawełnę, za mało Mery za dużo Wieniawy.

Nie brakuje też wpisów od osób, które wzięły Wieniawę w obronę, twierdząc, że jej nazwisko jest najlepszą dźwignią do promocji:

  • Ciężko zapracowała na swój sukces, więc dajcie jej spokój. Gdyby nie nadawała się do reklamy, to by jej nie wzięli.
  • Na pewno tak duża firma, zanim uderzy z ofertą współpracy, robi badania na rynku, czy dana osoba cieszy się zaufaniem klientów.
  • Mówcie co chcecie, ale właśnie dyskusja na temat, dlaczego jest Wieniawa w reklamie robi największą promocję. Budzi emocje, a to przecież chodzi.

Kto by pomyślał, że świąteczna reklama może budzić tak dużo emocji…

Julia Wieniawa w reklamie Allegro
Julia Wieniawa w reklamie Allegro
Julia Wieniawa w reklamie Allegro
Julia Wieniawa w reklamie Allegro
Julia Wieniawa w reklamie Allegro
Julia Wieniawa w reklamie Allegro
Julia Wieniawa w reklamie Allegro
Julia Wieniawa w reklamie Allegro
Julia Wieniawa w reklamie Allegro
Julia Wieniawa w reklamie Allegro
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także