Julia Wieniawa dała się ponieść emocjom podczas koncertu. Poleciały wulgaryzmy, a publiczność przy barierkach zamarła!
Julia Wieniawa to młoda aktorka i piosenkarka. Na małym ekranie debiutowała w sitcomie Rodzinka.pl. Po tym sukcesie oglądaliśmy ją produkcjach, jak: Kobiety mafii, W lesie dziś nie zaśnie nikt, Sala samobójców. Hejter, Small World, Wszyscy moi przyjaciele nie żyją.
23-latka długo szukała tego "jedynego". Ma na koncie związki m.in. z Baronem i Antkiem Królikowskim, jednak to dopiero Nikodem Rozbicki okazał się wymarzonym partnerem. Koledzy po fachu zdążyli już ze sobą zamieszkać.
W ostatnich miesiącach dziewczyna Rozbickiego skupia się głównie na prowadzeniu kariery muzycznej. W czerwcu bieżącego roku ukazał się jej pierwszy album - Omamy. Wydawnictwo dotarło do 4. miejsca w zestawieniu OLiS.
Julia Wieniawa przeklinała na koncercie. Dlaczego?
Wczoraj piękność wystąpiła na ostatnim dniu Earth Festivalu, a konkretnie na koncercie Gwiazdy dla czystej Polski, promującym postawy ekologiczne. Zaprezentowała się w dwóch kreacjach, wykonując piosenki ze swojej debiutanckiej płyty Omamy.
Tak bardzo zależało jej na daniu dobrego show, że ochoczo stawiła się na próbie. Wykonała na niej dwa utwory: Nie muszę i Milczysz. Niestety przy wykonaniu drugiego z nich pojawiły się spore problemy.
Wszystko przez to, że obsługa techniczna niechcący włączyła playback.
Co myślicie o takim podejściu Julii Wieniawy? Oba występy Julii na Earth Festival poniżej: