Wstrząsająca relacja amerykańskiej gwiazdy z miejsca zamachu: "Boże mój, właśnie usłyszałem strzały, ja pier***lę"
Josh Groban jest znanym na całym świecie amerykańskim piosenkarzem, autorem piosenek, jest uwielbiany za swój nieziemski głos i urodę. Uprawia zarówno śpiew klasyczny jak i muzykę pop. Wykonuje utwory w językach angielskim, włoskim, hiszpańskim, francuskim i portugalskim. 5 z 6 jego studyjnych albumów osiągnęły w USA status co najmniej platyny, a w 2007 roku Josh stał się w swoim kraju najlepiej sprzedającym artystą. Josh Groban był świadkiem zamachu w Nowym Jorku. Muzyk zamieścił poruszającą relację na Twitterze.
Przypomnijmy, że we wtorkowe popołudnie na Manhattanie doszło do zamachu. Samochód wjechał w ludzi, co najmniej 8 osób zginęło, a kilkanaście zostało rannych. Sprawcą był 29-latek, który został postrzelony przez policję, a następnie przewieziony do szpitala.W tym czasie na Manhattanie przebywał znany amerykański piosenkarz, Josh Groban, który podzielił się relacją na Twitterze.W swoim wpisie Groban nie ukrywał emocji. Jego relacja jest bardzo poruszająca.
Boże, mój. Właśnie usłyszałem strzały, więc wziąłem psa i uciekłem. Śródmieście. Ja pier***lę - napisał.
Niedługo po pierwszym poście pojawiły się kolejne. Muzyk napisał, że nie widział samego zamachu, ale słyszał odgłosy.
Nie widziałem strzałów, jedynie je słyszałem. Przyjechała policja.Mam nadzieję, że nikomu nic się nie stało. To było o pół przecznicy ode mnie, niczego nie widziałem, ale usłyszałem 8-10 szybkich serii. Bądźcie bezpieczni wraz ze swoimi dziećmi.
Muzyk umieścił też na Twitterze krótkie nagranie, na którym widać policyjne auta zmierzające na miejsce zamachu. Wokalista przyznał, że czysty zbieg okoliczności sprawił, że był bliżej miejsca zamachu niż planował. Najpierw chciał wypić kawę, ale pies pociągnął go w kierunku parku. W jednym z wpisów Groban solidaryzuje się z ofiarami i ich rodzinami.
Na szczęście fani muzyka mogą być spokojni, on sam nie ucierpiał.
