Joanna Opozda włożyła taką samą kreację jak Kasia Zielińska na Telekamerach. Zmieniła jeden detal i jest efekt wow

Joanna Opozda i Antek Królikowski są parą ze stosunkowo krótkim stażem, ale mają za sobą kilka ważnych wydarzeń. Udało im się już zaliczyć kilka wspólnych wyjść.  Mają za sobą debiut na salonach, spędzili kilka pięknych dni na festiwalu w Kudowie-Zdroju, a także już dwa razy wybrali się na zagraniczne wakacje, które relacjonowali w sieci. Wśród ujęć nie brakowało romantycznych kadrów zakochanej pary.

Gdy wrócili do Polski, nadal spędzają mnóstwo czasu razem. Niedawno zachwycili na premierze filmu Lecha Majewskiego Dolina Bogów. Mimo że przybyło wiele znanych osób, to Antek i Joasia zdecydowanie kradli spojrzenia. Wyglądali pięknie, ale do tej pory nie umilkły echa małej aferki, spowodowanej sukienką.

Julia Wieniawa zasugerowała wtedy, że Asia zainspirowała się jej stylizacją z nagrań do programu Top Model. Joanna w odpowiedzi wbiła jej szpilę, mówiąc, że ta nie powinna nazywać się aktorką, ponieważ nie ma skończonej szkoły aktorskiej. Zrobiło się gorąco, bo i Julka odpowiedziała, pozdrawiając Opozdę z planu filmowego...

We wtorkowy wieczór Joanna Opozda w czarnej sukience pojawiła się u boku Antka Królikowskiego na premierze Pętli Patryka Vegi i nie sposób było od niej oderwać wzroku.

Wybrała na premierę małą czarną. Mikroskopijna sukienka podkreśliła jej wszystkie atuty. Kuszący dekolt i piękne nogi. Kreacja była bardzo króciutka. Aktorka włosy pozostawiła rozpuszczone, miała subtelny makijaż, a całość uzupełniała mała złota torebka i delikatne sandałki.

Tylko że ta kreacja jest już nam znajoma. W lutym w na Telekamerach w niemal identycznej pokazała się Katarzyna Zielińska. Sukienkę różnił jeden szczegół. Kasia wybrała długa jej wersję w stylu glamour. Nawet obuwie miała prawie takie samo - delikatne, czarne sandałki.

Joanna Opozda zmieniła tylko jeden szczegół, a wywołała efekt wow. Tylko czy dodatkowo nie naraziła się ponownie na zarzuty, że musi się inspirować innymi aktorkami?