Joanna Moro rozpoczęła sezon na morsowanie. Gwiazda szaleje w lodowatej wodzie. Od samego patrzenia może zrobić się zimno

Joanna Moro to aktorka, której ogromną sławę przyniosła tytułowa rola w serialu o Annie German. Dzięki temu wcieleniu z miejsca zyskała ona wierne grono fanów, którzy z zapartym tchem czekają na jej kolejne wcielenia. Po sukcesie serialu emitowanego w TVP nie mogła narzekać na brak kolejnych propozycji. Zaczęła również realizować się w muzyce i pojawiać na koncertach organizowanych przez Telewizję Publiczną. Podczas jednego z nich zaliczyła jednak sporą wpadkę, którą długo jeszcze komentowali widzowie i internauci.

Pomimo natłoku zawodowych obowiązków gwieździe udało się stworzyć wspaniałą rodzinę. Jest ona żoną Mirosława Szpilewskiego, za którego wyszła w 2008 roku w Wilnie. Para wspólnie wychowuje gromadkę dzieci. Ich najstarszy syn ma na imię Mikołaj, później na świecie pojawił się Jeremi, a na początku minionego roku do rodziny dołączyła maleńka Ewa.

Aktorka nie tylko rozwija karierę i zajmuje się rodziną, ale też prężnie działa na Instagramie. To właśnie tam chwali się  kulisami swojej pracy, ale też chętnie pokazuje, jak wygląda jej życie prywatne. Nie ma przed obserwatorami zbyt wielu tajemnic. Nie raz już ujawniła prawdziwe oblicze macierzyństwa i nie owijała w bawełnę. Nie wstydzi się zrobić zdjęć bałaganu, co zdecydowanie odbiega od standardów kreowanych przez social media. Dzięki tej szczerości zyskała uznanie fanów.

Joanna pamięta też o realizowaniu własnych pasji, a jedną z nich już od jakiegoś czasu jest morsowanie. Z kąpieli w lodowatej wodzie korzystała, nawet będąc w ciąży. Gwiazda właśnie zaczyna kolejny sezon. Na jej Instagramie pojawiło się nagranie, na którym jedynie w stroju kąpielowym i czapce na głowie wskakuje do jeziora. Pomimo niskiej temperatury bawiła się znakomicie.

Pod postem pojawiło się sporo komentarzy, a fani nie wychodzą z podziwu. Nam zrobiło się zimno od samego patrzenia. A Wy zdecydowalibyście wejść się do lodowatej wody?