NewsyJoanna Liszowska otworzyła się na temat przemocy. Przełomowe wyznanie aktorki: "Ofiara czuje wstyd, a nie ten predator"

Joanna Liszowska otworzyła się na temat przemocy. Przełomowe wyznanie aktorki: "Ofiara czuje wstyd, a nie ten predator"

Joanna Liszowska
Joanna Liszowska
Krystyna Miśkiewicz
01.02.2023 13:40, aktualizacja: 01.02.2023 16:32

Joanna Liszowska gra jedną z głównych ról w serialu Przyjaciółki, co ugruntowało jej pozycję w polskim show-biznesie. Cieszy się sporą popularnością wśród widzów, a także internautów, którzy bacznie obserwują jej media społecznościowe. Aktorka jest bardzo aktywna na Instagramie i niemal codziennie wrzuca nowe treści, które bacznie śledzą jej fani. Na profilu aktorki pojawia się sporo gorących zdjęć. Nie wstydzi się ona bowiem eksponować swojego ciała i krągłości. Od wielu lat jest uważana za symbol seksapilu w polskim show-biznesie.

Gwiazda dokładnie wie, że skupia na sobie uwagę mężczyzn. W rozmowie z reporterką Jastrząb Post wyjawiła, jak dba o sylwetkę. Przyznała, że jest bardzo aktywna i poza pracą rozładowuje emocje między innymi poprzez sport.

Ja jestem typem aktywnym, mam dużo temperamentu, dużo energii, więc jeżeli nie pracuję, to rzeczywiście ta energia musi znaleźć jakieś ujście. Wtedy jakieś aktywności mniej lub bardziej sportowe jak najbardziej – mówiła o sekrecie swojego wyglądu w rozmowie z Jastrząb Post.

Joanna Liszowska o przemocy wobec kobiet

Joanna Liszowska zagrała w głośnym filmie Pokusa, który wyreżyserowała Maria Sadowska. W produkcji tej znalazło się wiele mocnych erotycznych scen. Pojawił się też wątek przemocy wobec kobiet. Wobec tego gwiazda nie pozostała obojętna. Musiała wcielić się w jedną z najtrudniejszych ról w karierze, a mianowicie w maltretowaną kobietę. Przyznała jednak, że sama na szczęście nie ma podobnych doświadczeń.

Tam jest jeden taki moment trudny, że muszę sobie wyobrazić, bo szczęśliwie nie mam takich doświadczeń i nigdy bym nie chciała mieć, co jest oczywiste, jak kobieta mierzy się z tymi, a nie innymi doświadczeniami – powiedziała w rozmowie z Plejadą.

Gwiazda postanowiła powiedzieć o tym nieco więcej. Uznała, że ofiary przemocy zazwyczaj przez ogromny wstyd milczą na temat tego, co je spotkało, a oprawca potrafi to wykorzystać.

Powodów, dla których kobiety nie mówią, jest bardzo wiele i to nie jest tylko i wyłącznie wstyd, bo bardzo często niestety jest sytuacja, kiedy to ofiara czuje wstyd, a nie ten predator – dodała.

Jej zdaniem problem przemocy wobec kobiet powinien zostać mocno nagłośniony, a filmów, które poruszają podobną tematykę, jak Pokusa należałoby kręcić znacznie więcej, by przełamać społeczne tabu.

Powinny powstawać filmy poruszające ten problem z różnych stron i właśnie zadawać pytanie, jaki jest powód, że kobiety bardzo często same właściwie zmagają się z taką traumą. W jaki sposób sobie radzą i skąd wynika ich milczenie. Dlaczego wybierają milczenie, a nie przeciwstawienie się temu – wyjaśniła aktorka.

Trudno nie zgodzić się ze słowami gwiazdy serialu Przyjaciółki. Na pewno takie obrazy dałyby wskazówki ofiarą przemocy, jak powinny zachować się w trudnej dla nich sytuacji.

  • Joanna Liszowska - premiera filmu Pokusafot. AKPA
  • Joanna Liszowska
  • Joanna Liszowska | fot. AKPA
  • Joanna Liszowska podczas jednej z zagranicznych podróży
  • Joanna Liszowska i Paweł Deląg na planie Przyjaciółek
  • Joanna Liszowska - jak wygląda jej życie bez partnera?
  • Joanna Liszowska
[1/7] Joanna Liszowska - premiera filmu Pokusafot. AKPA
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także