Mama Joanny Krupy jest już gwiazdą! Udzieliła szczerego wywiadu dla "Dzień Dobry TVN"
Joanna Krupa z mamą pojawiły się w Dzień Dobry TVN. W rozmowie z Agnieszką Jastrzębską zdradziły kulisy swojej relacji. Jak się dogadują?
Joanna Krupa, chociaż urodziła się w Warszawie, od najmłodszych mieszka w Stanach Zjednoczonych. O to, żeby żyło się jej dobrze od najmłodszych lat dbała Jolanta Krupa, która robiła wszystko co w jej mocy, by córkom zapewnić odpowiednie warunki:
Nauczyłam się od mamy, że można być matką samotną, pracować ciężko i osiągnąć to, że dziecko się nie czuje gorsze: że nie ma jedzenia na stole, że nie ma tej miłości. Widziałam, że mama bardzo dużo przeszła. Przyjechała z Polski do Chicago bez niczego, pracowała bardzo ciężko, a nigdy nie czuliśmy, że mamy mniej od innych dzieci – przyznała Joanna Krupa.
Jolanta córki nie przestała wspierać nawet wtedy, kiedy ta dorosła. Do dziś zdarza się, że to ona w trosce o jej dobro potrafi skrytykować modelkę:
Jak mi się coś nie podoba, to ja od razu swoje pięć groszy muszę dołożyć.
Panie łączy silna więź, o czym świadczyć może fakt, że Joanna mamę traktuje bardziej jak przyjaciółkę:
Tam gdzie mogłam, zawsze mamę brałam na jakieś wakacje czy coś. Dla mnie mama jest jak przyjaciel. Wolę mamę wziąć niż jakąś przyjaciółkę, bo wiem że mama mi krzywdy nigdy nie zrobi.
Jolanta jest dumna z córki i z tego, co obecnie robi:
U nas w domu mówiło się po polsku, ale Joasia miała głównie towarzystwo amerykańskie, więc ten angielski był ważniejszy dla niej. Do polskiej szkoły chodziła, bo musiała, a nie tak że chciała. Przez to wyszło jak wyszło. Dla mnie zawsze było marzenie, żeby któraś z nich pracowała w Polsce. Jakbym czuła żeby coś będzie, bo chciałam w nich tę polskość zachować.
Kobieta podkreśliła również, że do swoich wnuków będzie mówić po polsku.
