Joanna Koroniewska pokazała wykończony salon w nowej willi. Ile on ma metrów wysokości?! Jest spektakularnie
Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor są jedną z najbardziej znanych par w polskim show-biznesie. Jakiś czas temu podjęli decyzję o budowie domu. Jedna spotkali się z tak licznymi przeszkodami, że zrezygnowali z tego pomysłu i kupili mieszkanie w Warszawie.
Długo czekali na to, by w końcu wprowadzić się do nowego lokum. Zależało im, żeby wszystko było tak, jak sobie zaplanowali. Prezentowali w sieci postęp prac na budowie. Luksusowy apartament jest przestronny oraz ma wysoki sufit. Posiada mnóstwo okien, które wpuszczają do środka sporo naturalnego światła.
W jakim stylu Dowborowie zamierzają urządzić swoje lokum, Joanna zdradziła naszej reporterce.
Bardzo prosty. Bardzo mój. Zależało mi na tym, żeby to było takie mieszkanie...no dobrze, przyznam się. Jak kręcimy wszystkie nasze rolki, rzeczy na instagramie, to nie mamy gdzie ich w domu nakręcić, bo na każdej ścianie coś stoi. Więc teraz powiedziałam do swojej pani architekt, aby teraz zrobić tak, abym miała chociaż jedną ścianę wolną. I tak działamy. Żeby chociaż mieć kawałek domu do tego, aby nakręcić coś domowego. Tak się u nas życie potoczyło, że przeszliśmy na inną stronę i trochę inaczej zaczęliśmy pracować. Trochę więcej w domu. Nagle okazało się, że ten dom nie jest przystosowany do tej naszej pracy. Nie zamierzamy wynajmować studia, nadal domówki będą w mieszkaniu. Mieliśmy taki plan, żeby zapraszać gości i to jest jeszcze w planach, ale mamy też wrażenie, że jak gość jest na domówkach u siebie w domu to jest dużo bardziej otwarty i ta rozmowa jest dużo fajniejsza i luźniejsza niż wtedy, kiedy byłaby na wspólnej kanapie.
Dowborowie w końcu dopięli swego i zamieszkali w wymarzonym lokum. Niedawno pokazali, jak wygląda ich kuchnia. Teraz w całej krasie podziwiać możemy salon.
Joanna Koroniewska pochwaliła się salonem
Wysokie wnętrza spowodowały, że Joanna mogła poszaleć w ich aranżacji. Salon, który pokazała, jest spektakularny. Eleganckie szarości i designerskie lampy to prawdziwy sztos.
Gdybym nie była tym, kim jestem to na pewno byłabym projektantką wnętrz. A Wy? - napisała w poście, w którym pokazała fragment salonu.
Pod postem nie brakuje zachwytów. We wcześniejszym wpisie Joanna pochwaliła się też kominkiem.
