NewsyJoanna Jabłczyńska twierdzi, że gra w serialu nie rozwija jej. Jednak przyznała, że gdyby nie "Na Wspólnej", nie otworzyłaby kancelarii

Joanna Jabłczyńska twierdzi, że gra w serialu nie rozwija jej. Jednak przyznała, że gdyby nie "Na Wspólnej", nie otworzyłaby kancelarii

Joanna Jabłczyńska twierdzi, że gra w serialu nie rozwija jej. Jednak przyznała, że gdyby nie "Na Wspólnej", nie otworzyłaby kancelarii
Paulina Szestowicka
28.01.2015 11:01

Co zawdzięcza ekipie?

Ja pracowałam już od 10 lat, tylko w różnych kancelariach, po cichutku. Często nawet wstydząc się tego, że jestem aktorką i że ktoś może mnie niepoważnie odebrać. Ja nawet przez jakiś czas nie przedstawiałam się z imienia i nazwiska. Na szczęście przez ten czas wielu ludzi mogło się przekonać, że jestem profesjonalnym prawnikiem. Jestem bardzo ambitną osobą i bardzo poważnie do tego podchodzę - powiedziała.

Joanna Jabłczyńska przyznaje, że z czasem w jej życiu pojawiło się więcej osób, które kojarzą ją jako profesjonalnego prawnika, a nie aktorkę. Jednak przyznała, że gra w serialu miała jeden duży plus.

Praca aktora, pomimo tego, że jest bardzo przyjemna, jest dla mnie próżna momentami i nierozwijająca. Ale dzięki temu mogłam założyć własną kancelarię. Dzięki pracy na planie miałam co włożyć do garnka i mogłam sobie pozwolić najpierw na studia, później na aplikację. Trzeba pamiętać, że aplikacja jest płatna w Polsce dla wszystkich, bez względu na to jakie wyniki się osiąga. Ogromny ukłon w stronę ekipy serialu, bo to dzięki nim tak naprawdę mogę prowadzić kancelarię - stwierdziła.
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także