Janusz Chabior zaniepokoił fanów zdjęciem ze szpitalnego łóżka. Aktor jest już po operacji

Janusz Chabior to doskonale znany widzom aktor teatralny, telewizyjny i filmowy. Na swoim koncie ma wręcz niezliczoną ilość ról, a za swoje wcielenie Wiktora w spektaklu Made in Poland otrzymał wiele nagród. Ekranizacja tej sztuki przyniosła mu w 2010 roku Złote Lwy na festiwalu w Gdyni. Widzowie darzą go wielką sympatią, a postacie, w które się wcielał, na długo zapadają w ich pamięć.

Jeszcze do niedawna Chabior nie miał szczęścia w miłości. Jego pierwszą żoną była dziennikarka Barbara Chabior. Małżonkowie doczekali się syna Nikodema. Przyszedł on na świat w 1988 roku, jednak nie scementował związku swoich rodziców. Zakochani rozstali się. Jego drugą żoną była aktorka Anita Poddębniak. Jednak to uczucie również nie przetrwało próby czasu, a małżonkowie w 2013 roku postanowili zakończyć relację. Serce aktora zabiło mocnej po raz trzeci, gdy poznał o 18 lat młodszą Agatę Wątróbską. Zakochani zaręczyli się w 2019 roku, a w czerwcu zeszłego roku powiedzieli sobie tak. Aktualnie małżonków możemy oglądać w show dla gwiazd Power Couple emitowanym na antenie TVN.

Janusz Chabior jest bardzo aktywnym użytkownikiem social mediów. W ten sposób udaje mu się utrzymywać doskonały kontakt z fanami. Na jego profilu pojawiają się publikacje informujące o nowych zawodowych projektach, ale także o życiu codziennym. Ostatni kadr nieco zaniepokoił fanów. Aktor pokazał zdjęcie wprost ze szpitalnego łóżka.

W ostatnim czasie zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym Chabiora wszystko układa się doskonale. Jednak nie może on tego powiedzieć o swoim zdrowiu. W wyniku dolegliwości, jakie mu towarzyszyły, musiał pojawić się w szpitalu i poddać się niezbędnemu zabiegowi.

Aktor podziękował całej ekipie, która podczas pobytu w klinice świetnie się nim zajęła. Szczególne słowa skierował także do lekarza prowadzącego. Biorąc pod uwagę specjalizację medyka, jakiego oznaczył, można się domyślać, że Janusz Chabior miał problemy z naczyniami krwionośnymi. Na szczęście zabieg, któremu się poddał, udał się znakomicie. Aktorowi życzymy jak najszybszego powrotu na scenę.