NewsyJane Birkin kontra Hermes - to ta marka rozsławiła jej nazwisko jako symbol najdroższych torebek na świecie

Jane Birkin kontra Hermes - to ta marka rozsławiła jej nazwisko jako symbol najdroższych torebek na świecie

Jane Birkin kontra Hermes - to ta marka rozsławiła jej nazwisko jako symbol najdroższych torebek na świecie
Ewelina Buchnajzer
31.07.2015 08:29, aktualizacja: 31.07.2015 10:09

Minęło 31 lat od kiedy zadebiutowała niebotycznie droga torebka Birkin Bag Hermès. Na początku zyski ze ze sprzedaży wahały się okolicach 15500 dolarów rocznie, a dziś ich to ponad 150.000 dolarów. W słynnych torbach zakochały się największe polskie i światowe gwiazdy. Każda kobieta pragnie mieć takie cacko w swojej szafie. Wśród zwolenniczek są m.in. siostry Kardashian, Rita Ora, Pamela Anderson, Jessica Alba, Joanna Liszowska czy Katarzyna Niezgoda.

Jednak już niedługo wszystko może się zmienić. We wtorek, PETA ogłosiła, że urodzona w Wielkiej Brytanii aktorka i piosenkarka - Jane Birkin poprosiła, aby zmienić nazwę i nie używać jej nazwiska w kontekście Hermes'a. Swoją prośbę umotywowała tym, że podczas obróbki skór wykorzystywanych do produkcji torebek dochodzi do nieludzkich praktyk, w których cierpią krokodyle. Najnowsze badania PETA potwierdziły, że w fabryce aligatora w Winnie  - która wysyła skóry do garbarni Hermès-owned stosuje metody uboju, podczas których cierpią zwierzęta, gdyż przez długi czas są "wciąż świadome i zdolny do odczuwania bólu." Aby wyprodukować jedną torbę trzeba pozbawić życia aż dwa krokodyle.

Po uzyskaniu tych informacji o okrutnych praktykach znoszonych przez krokodyle podczas ich uboju z przeznaczeniem do produkcji toreb Hermes, sygnowany moim imieniem, poprosiłam Hermès Grupa, aby zmieniła nazwę i postarała się zmienić praktyki i dostosować normy do międzynarodowych standardów - powiedziała gwiazda.

Firma szybko odpowiedziała i obiecała, że sprawdzi wszystko u źródła i dowie się jak naprawdę wygląda praca w tej fabryce.

Jane Birkin wyraziła swoje obawy dotyczące praktyk w zakresie uboju krokodyli. Jej uwagi w żaden sposób nie wpłyną na przyjaźń i zaufanie, którym się darzymy przez wiele lat. Szanujemy emocje Hermes i  również jesteśmy zszokowani tymi doniesieniami. Na farmie w Teksasie dochodzenie jest w toku. Każde naruszenie zasad zostanie usunięte i usankcjonowane. Hermès podkreśla, że ​​gospodarstwo nie należy do nich i że dostarczana skóra krokodyla nie jest wykorzystywana do wytwarzania toreb Birkin. Hermès nakłada na swoich partnerów najwyższe standardy i pilnuje, by w etyczny sposób traktowali krokodyle. Od ponad 10 lat organizujemy comiesięczne wizyty u naszych dostawców. Kontrolujemy ich praktyki i zgodności z ustanowionymi normami - czytamy w oświadczeniu.

Co myślicie o tej sytuacji? Hermes Birkin bez...Birkin to koniec pewnej epoki.

Zobaczcie w naszej galerii, które gwiazdy kochają Birkin Bag?

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także