Edyta Górniak perfekcyjnie zna angielski. A czy wiedzieliście, że mówi też językiem światła? Nie każdemu jest to dane
Edyta Górniak jest jedną z najbardziej znanych artystek w Polsce. Ma stałą grupę fanów, którzy chętnie obserwują jej poczynania w social mediach. Ostatnio bardzo skupiła się na swojej duchowości. Założyła nawet Akademię Przebudzenia i poleca, żeby żyć w prawdzie i zaglądać w głąb siebie.
Głośno też mówi o swojej głębokiej wierze. Z kolei podczas pandemii była także jedną z tych gwiazd, które jawnie krytykowały szczepienia i buntowała się przeciw noszeniu masek ochronnych.
Niejednokrotnie zaskakuje swoimi wypowiedziami. Tak było i tym razem.
Edyta Górniak o używaniu języków 3D i 5D. Co to takiego?
Profil Make Life Harder znany jest z tego, że, także dzięki swoim obserwatorom, wyłapuje prawdziwe ciekawostki dotyczące gwiazd i celebrytów. Właśnie udostępnił fragment wywiadu, jakiego udzieliła Pomponikowi Edyta Górniak. Diwa zdradziła jakimi językami tak naprawdę się porozumiewa.
Brzydko powiem teraz. Używam dwóch języków - 3D i 5D. Języka światła i języka 3D, którym porozumiewa się świat w większości - powiedziała.
Edyta Górniak na Zlocie Wolnych Ludzi Harmonia Kosmosu 2022
Przypominamy także słynne wystąpienie Edyty Górniak podczas Zlotu Wolnych Ludzi Harmonia Kosmosu. Pojawiła się na scenie i tym razem nie śpiewała, a przemówiła.
Chciałabym, żebyśmy tak prawdziwie, z serca, podziękowali Matrixowi, dlatego, że dzięki niemu możemy przypomnieć sobie wartości i zapragnąć najmocniej w świecie prawdy i życia w tej prawdzie. Potrzebowaliśmy takiego wstrząsu i kopniaka, i dziękujemy im za to - powiedziała na wstępie.
Później przekonywała, że wśród nas żyją bioroboty, hybrydy i reptilianie.
Naprawdę, ja pracuje w show-biznesie. Wiecie, ile tam jest reptyli? Słowo daję. Nie każdy, kto wygląda jak człowiek, ma duszę. Ma tylko kombinezon biologiczny i te same potrzeby fizyczne, biologiczne, ale nie ma połączenia z pierwotną świadomością, ze źródłem i zapomniał lub nigdy nie poczuł tej świętej energii wszelkiego stworzenia - przekonywała.
Górniak po raz pierwszy publicznie opowiedziała także o tym, że od dziecka miała doświadczać przekazów, choć nie zdawała sobie sprawy, czym one są:
To, że ja wystąpiłam w obronie ludzi dwa lata temu, to było z pełnym komfortem, dlatego że ja już wcześniej dostałam przekazy, czyli wiedziałam, co może się wydarzyć i byłam zupełnie spokojna o to, że jest to zaledwie kolejna pułapka - mówiła, nawiązując do swoich wystąpień w czasie pandemii.
I co wy na to?
