Małgorzata Rozenek pochwaliła się prezentami, jakie zafundowała synom. Wieczni malkontenci: "Słabo"
Małgorzata Rozenek od lat uchodzi za jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy w naszym rodzimym show biznesie. Największą popularność przyniósł Gosi program Perfekcyjna Pani Domu, po którym otworzyły się jej drzwi do większej kariery. Została prowadzącą Projekt Lady, w którym nieokiełznane młode panie miały stać się prawdziwymi damami. Po zakończeniu emisji programu celebrytka na jakiś czas zniknęła z telewizji, by móc z hukiem z powrotem do niej wrócić. Media obiegła informacja, że 45-latka została jedną z prowadzących Dzień Dobry TVN, co chłodno przyjęli fani programu śniadaniowego. Jednak po jakimś czasie widzowie przyzwyczaili się do Rozenek, która zyskała dzięki temu nowych wielbicieli.
Małgorzata Rozenek skończyła 45 lat
Małgorzata Rozenek w miniony czwartek obchodziła swoje 45. urodziny. Z tej okazji jej ukochany Radosław Majdanurządził Gosi niespodziankę, wręczając wraz z synami bukiet kwiatów. Wszystko oczywiście nagrał, co potem zostało opublikowane na Instagramie.
Kochanie, jesteś naszą, miłością. Jesteś naszym światłem. Jesteś naszą siłą. Wszystkiego najlepszego Pysiuniu – napisał Radosław pod nagraniem.
Małgorzata Rozenek zdradziła, jaki prezent dała synom z okazji Dnia Dziecka
Urodziny Małgosi są tego samego dnia co Dzień Dziecka. Jak sama prezenterka DDTVN napisała na Instagramie, do godziny 17:00 celebruje się jej święto, a potem "pałeczkę" przejmują jej dzieci.
W naszym domu reguły są jasne. Moje urodziny są gdzieś tak do 17:00, a po tej godzinie wkraczają dzieci z Dniem Dziecka - poinformowała Gosia pod postem.
Gwiazda dodatkowo zdradziła jaki prezent wręczyła swoim pociechom. Jak się okazuje Małgorzata i Radosław zrezygnowali z kupowania zabawek, czy innych tego typu prezentów i postawili na "koperty", w których można domyśleć, co się kryło.
Oczywiście nasze niebożątka nie zakończyły atrakcji tylko na balonikach, oj nie, ale trudno jest w ładny i elegancki sposób pokazać, jak dajesz dzieciom kopertę, więc nie weszło - napisała Rozenek.
Pomysł Małgorzaty nie spodobał się wszystkim fanom. Wieczni malkontenci zarzucili Gosi, że powinna najpierw świętować Dzień Dziecka, a potem swoje urodziny.
- Troje dzieci czeka do 17? Słabo
- To chyba powinno być na odwrót, Dzień Dziecka do 17, bo to jednak dzieci, a urodziny dorosłej kobiety od 17.
45-latka nie czekała długo z odpowiedzią. Gosia poinformowała wszystkich złośników, że jest taka, a nie inna zasada, gdyż jej dzieci są w szkole.
