Takiej jej nie zobaczycie na wizji. Anita Werner w bardzo prywatnej odsłonie. Zdjęcie obiegło media
Anita Werner od niemal dwudziestu lat jest związana z TVN. Na antenie TVN24 prowadzi Fakty po południu i Fakty po Faktach. Chociaż przed kamerą występuje od dawna, dopiero od niedawna jest aktywna na Instagramie. Właśnie tam dzieli się z internautami z ciekawostkami z życia prywatnego. W sobotę opublikowała zdjęcie, na którym wygląda zupełnie inaczej niż na srebrnym ekranie.
Anita Werner na prywatnym zdjęciu. Jak wygląda?
Publikacje Anity Werner w social mediach są coraz odważniejsze. W ubiegłym roku zaczęła wstawiać zdjęcia z partnerem, Michałem Kołodziejczykiem, z którym oficjalnie pokazała się publicznie 3 lata temu, na TeleKamerach 2019. Zbudowali trwałą relację, a mimo że raczej unikają mediów, od czasu do czasu jakieś informacje przedostają się do prasy:
W pracy opowiada o wspólnych weekendach i zakupach. Są ze sobą bardzo szczęśliwi. Michał zapewnia, że Anita wcale nie jest królową lodu, jak nazywają ją widzowie Faktów. Ma ponoć wielkie poczucie humoru i dużo się śmieje - pisało dziennikarce Fakt.
Werner jakiś czas temu wyznała, na jakiej relacji jej zależało.
W związku nie chodzi o rywalizację. Ja całe życie rywalizowałam ze sobą, mam dość. Nie chcę jeszcze w domu napinać mięśni. Lepiej się nawzajem nakręcać. Nawet gdy reprezentujemy różne dyscypliny. Ja mogę jego dyscypliny nie znać, mogę być w niej słaba. Ważne, że widzę, że on jest mistrzem. Wtedy jest podziw, jestem szczęśliwa i dumna - mówiła w Twoim Stylu.
Kołodziejczyk na stałe zagościł na Instagramie Werner, ale dziennikarka także pokazuje swoją codzienność. Anita właśnie wrzuciła do sieci zdjęcie, na którym nie wygląda jak na wizji. Takiej jej nie zobaczycie na srebrnym ekranie. Okazuje się, że gwiazda nosi okulary, a tego nie można było zaobserwować podczas jej pracy.
Przerwa na kawę w Cieszynie. W takim magicznym, książkowym otoczeniu (foto #2 ) kawa jeszcze lepiej smakuje. Pozdrowienia dla mieszkańców Cieszyna! - napisała gwiazda.
Jak wygląda? Co prawda zupełnie inaczej niż w Faktach, ale i tak świetnie. Zajrzyjcie do naszej galerii.
