Jak legalnie uniknąć kwarantanny? Blanka Lipińska zdradza prosty sposób: "Faktycznie działa"
Blanka Lipińska wraz z początkiem roku zdecydowała się wybrać na słoneczne Malediwy. To tam ładowała akumulatory przed kolejnym pracowitym rokiem. Na Instagramie dzieliła się z fanami kadrami z malowniczej wyspy.
Gwiazda korzystała ze słonecznej pogody, zażywając kąpieli słonecznych. Na plaży prezentowała swoje nieskazitelne ciało w skąpych strojach kąpielowych, które zaprojektował sam Michele Morrone.
Autorka 365 dni właśnie wróciła do Warszawy. Jak wiadomo każdy, kto wraca zza granicy, musi poddać się obowiązkowej kwarantannie. Za wyjątkiem Blanki, która ostatniego dnia wakacji znalazła sposób, jak uniknąć przymusowej izolacji.
Blanka Lipińska zdradza, jak uniknąć obowiązkowej kwarantanny
Gwiazda uwielbia luksusowy styl życia, czego nie ukrywa przed fanami. Dzięki sukcesowi, jaki odniósł jej literacki debiut, w krótkim czasie zyskała rzeszę wiernych fanów, którzy obserwują ją na Instagramie.
Pisarka jest bardzo aktywna w social mediach, gdzie pokazuje, jak wygląda jej codzienność oraz wakacje. To z jej profilu na Instagramie dowiedzieliśmy się, że jest w związku z Alkiem Baronem. Na Instastory często dzieli się swoimi przemyśleniami na tematy, które "grzeją" media. Ostatnio w zabawny sposób nawiązała do covidu, pozując z piwem marki kojarzącej się z koronawirusem.
Blanka doskonale wie, że w obecnych czasach Instagram jest łącznikiem z fanami. W czasie pandemii koronawirusa tylko w taki sposób może utrzymywać z nimi kontakt. Autorka bardzo dba o swoich obserwatorów, dlatego też, gdy tylko powzięła rzetelną informację o tym, jak uniknąć obowiązkowej kwarantanny, od razu poinformowała o tym swoich fanów:
Spieszę do was z informacją odnośnie nowego rozporządzenia o kwarantannie. Faktycznie ono działa! Ponieważ ja wczoraj rano zrobiłam sobie, jak się tylko o tym dowiedziałam – dzięki polski rządzie – poprosiłam, żeby mi w hotelu zrobili test. Przyjechał lekarz, zrobili mi test rano, wieczorem miałam wyniki. Dzisiaj z wynikami, kiedy podeszłam do naszej granicy na Okęciu, panie tylko zapytały, czy mam test zrobiony, mam, pokazałam wynik negatywny. Dziękuję, do widzenia, nie mam kwarantanny!
Fani postanowili zapytać się również o to, czy test na COVID-19 boli. Blanka od razu rozwiała wszelkie wątpliwości:
Pytacie mnie, czy test PCR boli. Nie wiem, bo ja robię tylko z gardła. Nie robię z nosa, co wy, nie jestem szalona. Jak mogę wybrać, to zawsze z gardła.
W dalszej części swojej wypowiedzi zdradziła, co należy zrobić, aby wykonać test na obecność koronawirusa podczas zagranicznych wakacji:
Wystarczy zgłosić zapotrzebowanie, wystarczy napisać mail do hotelu, do którego jedziecie. jeżeli nie ma w hotelu lekarza dla gości, to wtedy wam po prostu sprowadzają lekarza i wy tylko mówicie na kiedy musicie mieć wyniki.
Faktycznie, z dniem 23 stycznia zaczął obowiązywać nowy zapis w rozporządzeniu w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, który określa, w jakich sytuacjach nie stosuje się obowiązku kwarantanny względem osób wjeżdżających do Polski transportem zbiorowym:
Obowiązku nie stosuje się w przypadku przekraczania granicy Rzeczpospolitej Polskiej przez osoby posiadające negatywny wynik testu diagnostycznego w kierunku SARS-CoV-2 wykonanego przed przekroczeniem granicy, w okresie 48 godzin, licząc od momentu wyniku tego testu.
Wiedzieliście, że rząd wprowadził takie rozwiązanie?
