Książę Harry przybył na koronację ojca. Nie był sam. Kto mu towarzyszył? Zdjęcia

6 maja odbyła się koronacja króla Karola III, który objął ster rządów po matce, królowej Elżbiecie II (zm. 2022). Arystokrata czekał na objęcie władzy przez kilkadziesiąt lat. Wraz z nim w Opactwie Westminsterskim została koronowana jego małżonka – królowa Camilla, co zresztą budzi pewne kontrowersje. Fani księżnej Diany uważają, że nie zasługuje ona na koronę, ponieważ rozbiła małżeństwo Karola z pierwszą żoną. Ich głosy należą jednak do mniejszości.

Specjalnie na tę okazję do Londynu zjechała większość członków dynastii Windsorów. Wśród nich nie mogło zabraknąć księcia Williama, księżnej Kate, księcia George’a, księcia Louisa i księżnej Charlotte. Ku zdziwieniu części opinii publicznej, do Anglii przyleciał również brat Williama, książę Harry, który od lat jest skonfliktowany ze swoimi krewnymi.

Arystokrata wraz z żoną Meghan Markle opuścił UK i przeprowadził się do Stanów Zjednoczonych, skąd rozpoczął krucjatę przeciwko bliskim. Najpierw obrzucił ich oskarżeniami w wywiadzie dla Oprah Winfrey, po czym wydał autobiografię, pełną skandalizujących wątków. Harry, co akurat nie budzi specjalnego zaskoczenia, nie zamierza zagościć zbyt długo w ojczyźnie.

Nieco posmutniały Harry przybył do Opactwa Westminsterskiego w towarzystwie kuzynów. Niestety, zabrakło przy nim Meghan i dzieci. Jego rodzina pozostała na ten czas w domu w Kalifornii. W odróżnieniu od najważniejszych członków dynastii młody książę miał na sobie garnitur, a nie mundur.

Jego zdjęcia zobaczycie w galerii pod tekstem.