Izabela Janachowska z synkiem na zimowym spacerze. Jest pięknie jak w bajce

Izabela Janachowska to najbardziej ceniona i rozchwytywana specjalistka od ślubów w Polsce. Niestety trwająca pandemia koronawirusa zmusiła ją do nieplanowanej przerwy w pracy. Musiała odwołać wiele planów, między innymi przełożyć chrzest swojego synka. Na szczęście już udało jej się zorganizować to ważne wydarzenie.

28 czerwca dla większości Polaków był dniem wyjątkowym, bo właśnie wtedy miały miejsce wybory prezydenckie, jednak dla Izabeli Janachowskiej najważniejszym wydarzeniem tego dnia był sakrament nieco ponad rocznego wówczas Christophera. Jak zdradziła, wybór daty nie był przypadkowy, bo właśnie tego dnia minęło także sześć lat, odkąd razem z Krzysztofem Jabłońskim brali ślub.

Oprócz tego tuż przed chrztem zapewniła synkowi niezapomniane wrażenia podczas pierwszych urodzin. Mimo ograniczeń zorganizowała piękną imprezę. Jej kreatywność nie zna granic, a dla swojego pierworodnego jest w stanie zrobić wszystko. Nie od dziś wiadomo, że Christopher jest oczkiem w głowie rodziców.

Kiedy na Instagramie Izy pojawia się nowa fotografia z chłopcem, w komentarzach są same zachwyty. Tak też było w środę, kiedy to specjalistka od ślubów pokazała spacer z Chrisem w śniegu.

Izabela Janachowska jest przykładem na to, że można poświęcać się opiece nad dzieckiem i pracować zawodowo. Młodą mamę czas spędzany z synem, nagrywanie kolejnych odcinków programu i prowadzenie kanału na YouTubie musi kosztować sporo wysiłku, ale efekt jest wart poświęcenia. Grupa wielbicielek Izy i jej projektów stale rośnie.

Każde nowe zdjęcie byłej tancerki z synkiem jest żywo komentowane przez internautki. Nie inaczej było, kiedy opublikowała kadry ze spaceru z Christopherem. Śnieżna aura, piękne stylizacje, a oni tak bardzo uroczy. Nic dziwnego, że w opisie Janachowska napisała, że przechadzają się w cudownej zimowej krainie.

Post zebrał masę pozytywnych komentarzy. Internauci przede wszystkim zazdroszczą śniegu. Niewiele miejsc w naszym kraju posiada taka piękna zimową aurę jak Tatry. Dodatkowo komplementy płyną w stronę pięknej mamy i słodkiego synka.