Iza Janachowska zabrała synka do fryzjera. Po długich włosach 3‑letniego Christophera nie ma już śladu. Ale mały przystojniak!
Izabela Janachowska popularność zdobyła w momencie, gdy pojawiła się w Tańcu z Gwiazdami. Wystąpiła jako trenerka w kilku edycjach uwielbianego przez widzów show, ale kontuzja kolana wykluczyła ją z kontynuacji kariery na parkiecie. Wtedy postanowiła zająć się branżą ślubną i rozkręciła własny biznes.
Zaczęła od niewielkiego tematycznego bloga, na którym zbudowała spore imperium. O to by to właśnie ona zorganizowała ślub lub dobrała suknię dla panny młodej, marzy wiele par. Od jakiegoś czasu pomaga jej także ukochany mąż.
Iza od kilku lat jest szczęśliwą żoną milionera, Krzysztofa Jabłońskiego. Chociaż na początku sceptycznie podchodziła do tej relacji, to mężczyzna nie dał za wygraną i przekonał ją do siebie głównie wielkim poczuciem humoru. Teraz są szczęśliwym małżeństwem i razem wychowują syna.
Izabela Janachowska zabrała synka do fryzjera. Zdjęcia
Iza i Krzysztof sformalizowali związek podczas pięknej uroczystości, która miała miejsce w 2014 roku. Od tamtej pory małżonkowie są nierozłączni i chociaż dzieli ich spora różnica wieku, to udowodnili, że jest to tylko liczba. Nie straszne im żadne kryzysy i zawsze mogą na siebie liczyć.
5 lat po ślubie doczekali się pierwszego dziecka. Na świat przyszedł ich synek Christopher. Chłopiec szybko stał się ich oczkiem w głowie, a od dnia narodzin dumna mama chętnie wrzuca do sieci zdjęcia maluszka. 3-latek razem z nimi zwiedza świat i szybko stał się ulubieńcem internautów. Iza nie ukrywa twarzy swojej pociechy przed światem, a dzisiaj pochwaliła się relacją z wizyty w salonie fryzjerskim.
Chłopiec od zawsze nosił dłuższe włoski, ale zdecydował się na bardzo poważną metamorfozę. Dzielnie zniósł stylizację, a fryzjer pokazał efekty ich współpracy. Christopher ma teraz krótkie włosy, które dodały mu jeszcze więcej uroku. Na pytanie fryzjera, jaką chce mieć fryzurę odpowiedział: "klótką". W ruch zatem poszły nożyczki i maszynka, a jego nowa fryzura rozłoży was na łopatki.
Wszystko zobaczycie w naszej galerii. Ale z niego słodziak!
