Teresa Lipowska ma malutką emeryturę. Ilona Łepkowska od razu ruszyła z pomocą finansową. To spory zastrzyk gotówki

84-letnia Teresa Lipowska rozpoczęła karierę w latach 50. Pierwsze kroki stawiała na deskach teatru. Z czasem zaczęła się też pojawiać na małym i dużym ekranie. Wystąpiła w produkcjach, takich jak: Noce i dnie, Tato, Sara, Lalka, Rzeczpospolita babska, Stawiam na Tolka Banana, Wśród nocnej ciszy, Ballada o Januszku, Matki, żony i kochanki, W labiryncie.

W powszechnej świadomości zapisała się jako Barbara Mostowiak z serialu M jak miłość – niestety w ostatnim czasie jej wątek został ograniczony. Jak sama wyznała:

Obecnie Lipowska pojawia się na planie serialu tylko 2-3 razy w miesiącu, czyli 50 proc. razy mniej niż wcześniej, co wiąże się z mniejszym zarobkiem. Super Express podał, że za jeden dzień  zgarnia ona 3 tysiące zł. Pozwala jej to dorobić do emerytury wynoszącej 2 tysiące. Na szczęście, aktorka może liczyć na przyjaciółkę, która załatwiła jej pracę!

Osobą, która pomogła Lipowskiej, jest producentka i scenarzystka Ilona Łepkowska. Gwiazda zna Teresę od wielu lat. W 2017 rok panie przygotowały książkę Nad rodzinnym albumem, będącą zapisem ich rozmowy. Łepkowska zaproponowała koleżance rolę Helenki w filmie Uwierz w Mikołaja (w reżyserii Anny Wieczur-Bluszcz) na podstawie książki Magdaleny Witkiewicz.

Autorka książki nie kryła szczęścia i napisała na Instagramie:

Współpraca Łepkowskiej z Lipowską jest bardzo intratna dla tej drugiej.  „SE” podał, że aktorka może zarobić na filmie nawet 50 tysięcy zł! To naprawdę spora suma!