Ida Nowakowska wspomina słowa Lecha Kaczyńskiego. Już wiele lat temu przewidział wojnę w Ukrainie. Mówił też o sytuacji Polski
Ida Nowakowska to jedna z największych gwiazd Telewizji Polskiej. Występuje w najpopularniejszych programach, a sporą sympatię widzów zyskała w momencie gdy została prowadzącą Pytanie na śniadanie. Ida bardzo aktywnie prowadzi też swoje konto na Instagramie, gdzie obserwuje ją spore grono internautów. Nie ma przed nimi zbyt wielu tajemnic. Chętnie pokazuje kulisy pracy, ale także życia prywatnego. Ostatnio cała jej uwaga skupia się na Ukrainie.
24 lutego wrogie rosyjskie wojska napadły na niepodległą Ukrainę. Ta decyzja Władimira Putina rozwścieczyła niemal cały świat. Za naszą wschodnią granicą rozpoczęła się krwawa wojna, której sprzeciwił się zachód, Unia Europejska, kraje zrzeszone w NATO na czele ze Stanami Zjednoczonymi. W większości miast Europu urządzane są protesty przeciwko wojnie. Kilka dni temu w jednym z nich uczestniczyła Ida Nowakowska.
Ida Nowakowska wspomina słowa prezydenta Lecha Kaczyńskiego
Rosyjska inwazja na Ukrainę trwa już 20 dni. Nasi wschodni sąsiedzi dzielnie stawiają opór wrogiemu wojsku i są przykładem odwagi dla całego świata. W kraju pozostał także Wołodymyr Zełenski. Prezydent swoją bohaterską postawą podnosi morale wojska i rodaków, którzy ramię w ramię walczą w obronie niepodległości.
O tym, że Władimir Putin od dawna już planuje zbrojną inwazję, mówiło wielu polityków. Nikt jednak nie spodziewał się, że słowa przejdą do krwawych czynów. Swoje obawy kilka lat temu wyraził także zmarły w katastrofie smoleńskiej prezydent Lech Kaczyński. Jego słowa właśnie przypomniała na swoim Instagramie Ida Nowakowska.
Dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze państwa bałtyckie, a później i czas na mój kraj, na Polskę - mówił 14 lat temu Lech Kaczyński będac z wizytą w stolicy Gruzji, Tbilisi gdzie toczyły się wówczas walki z rosyjskim najeźdźcą.
Prezenterka udostępniła jeden z artykułów, w którym przytoczona została wypowiedź premiera Mateusza Morawieckiego dotycząca wojny Rosji z Ukrainą. To premier wspomniał słowa Kaczyńskiego, które aktualnie mają pokrycie z bardzo smutną rzeczywistością. Gwiazda udostępniła też screen innego artykułu, który informuje o dzisiejszej wizycie w Kijowie przedstawicieli polskiego rządu, czyli premiera Morawieckiego i wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego.
