Rodzina Huberta Urbańskiego się powiększyła. Dziennikarz zdecydował się na adopcję

Hubert Urbański

Hubert Urbański to jedna z najbardziej znanych twarzy telewizji. Swoje pierwsze kroki w zawodzie stawiał jednak, pracując w Radiu Zet. Związany był także z innymi redakcjami jak: Radiu Kolor czy Tok FM. Przed kamerami debiutował w programie TVP Antena. Później związał się z komercyjnymi stacjami.


Na antenie Polsatu prowadził teleturniej Piramida. Później trafił do TVN, gdzie również sprowadził się jako gospodarz bardzo popularnych formatów. Prowadził wówczas między innymi takie hity jak: Taniec z Gwiazdami, Milionerzy, Wyprawa Robinson, czy Jestem, Jaki Jestem.
Po kilku latach ponownie trafił do TVP, jednak nie zagrzał tam długo miejsca. Od 2017 roku znowu możemy oglądać go w Milionerach, gdzie przepytuje uczestników walczących o tytułowy milion złotych. W czasie swojej wieloletniej kariery dziennikarz zgromadził wokół siebie spore grono widzów, którzy chętnie podglądają co u niego słychać. Ostatnio doszło do sporej zmiany w jego życiu prywatnym.
Hubert Urbański pochwalił się nowym członkiem rodziny
Hubert Urbański wspaniale poprowadził swoją karierę, ale niezbyt korzystnie ułożyło się jego życie prywatne. Ma on za sobą aż dwa nieudane małżeństwa. Jego pierwszą żoną była Urszula, z którą doczekał się dwóch córek: Marianny i Krystyny, kolejny raz ożenił się z Julią, a z tego związku wychowuje: Danutę i Stefanię. Drugi rozwód sfinalizował w 2013 roku i od tamtej pory nie zdecydował się na kolejny ślub.


W jego życiu jednak w ostatnim czasie pojawił się ktoś bardzo ważny. Gospodarz teleturnieju postanowił adoptować pieska, a informacją o nowym członku rodziny podzielił się jakiś czas temu ze swoimi fanami na Instagramie.
#adoptdontshop #adoptujniekupuj – napisał pod ich wspólnym zdjęciem.


Pod ich pierwszym wspólnym zdjęciem, jakie trafiło do sieci, internauci nie ukrywali zachwytu i pogratulowali Urbańskiemu decyzji o adopcji. Zapewnili również, że teraz nie będzie narzekał na nudę.
Chociaż jeszcze niedawno nie wyobrażał sobie życia u boku czworonoga, to zdaje się, że niewielki kundelek w typie teriera na dobre zawładnął jego sercem. Tabloid Fakt przyłapał dziennikarza na porannym spacerze z psiakiem. Gazeta donosi, że szybko wziął się on za trening i wychowanie kundelka, a nawet zaopatrzył w specjalną smycz.

Czym prędzej zabrał się za wychowywanie swojego czworonożnego przyjaciela, by swobodnie poruszać się z nim po mieście. Nie kupił zwyczajnej krótkiej smyczy lub rozciąganej żyłki. Prowadzący „Milionerów” zaopatrzył swojego psa w długą linkę treningową. Taki gadżet pozwala właścicielowi uczyć psa swobodnego biegania i szybkiego powracania do nogi po przywołaniu. Początki nie są łatwe. I siebie, i psa należy oswoić z długą, plączącą się linką – czytamy w Fakcie.
Miejmy nadzieję, że nauka będzie owocna, a psiak i Hubert w ekspresowym tempie wypracują sobie kompromis na wspólnych treningach, spacerach i zabawie.

Hubert Urbański z psem



Hubert Urbański

Hubert Urbański

Uczłowieczanie zwierząt jest nienormalne. To po nowemu rodzina to jest mama tata i synek pies. Co na to minister edukacji.
Super!wielka pomoc dla piesia!!Brawo!!
Super
Nie on pierwszy wziął psa, ale nikt nie robi z tego takie halo. Żenada.
Lubię go,zawsze elegancki,szarmancki,obowiązkowo oglądam Milionerów i życzę mu przyjemnych spacerów z pieskiem.
Od kiedy o piesku mówi się malec?
🤣🤣🤣
Niedlugo bedzie sie mowilo prosze pana na takiego ma l u c h a…przeciez ludziom juz sie dobrze w glowach pop…..poprzewracalo…chlopiec …dziewczynka … ale narazie rozroznia sie u zwierzat plec w dwoch wersjach…ale jak tak pojdzie dalej to bedzie tez cos w rodzaju lgbt…postep glupoty…uwstecznianie niepewnej juz cywilizacji
Ja
”od wtedy” kiedy ma się na to ochotę
Też tak mówię ,córcia i co w tym dziwnego?
A jak sie mowi poucz nas
Jego sposób rozmowy z uczestnikiem teleturnieju przypomina podwórkowe picie jabola ze starym kumplem.
No i fajnie, przynajmniej uczestnicy czują się swobodnie
Uczestnicy czują się bardzo swobodnie, jakby roznawiali z głupim
hahhaa , ale ” nius” hahhaaa…..
Taki live ludziom nie chce się pracować a kto normalny chce pracować za 1000zł na początek 50tys auto słuzbowe lokaj a co na boku z reklam to pani nie wiem nie wiem na miesiąc troche mało jak na walke stulecia ha ha ale się starałem 100bld¥€$£ i to tyle