Michał Żebrowski postanowił zabrać głos w sprawie nowego "Wiedźmina"! Rzucił wyzwanie swojemu następcy!
Zamieszanie wokół Wiedźmina w produkcji Netflixa na podstawie słynnych książek Andrzeja Sapkowskiego nie cichnie. Zapowiedź serialu wzbudziła wiele zainteresowania, ale natychmiast pojawiły się też obawy - bo kto mógłby wcielić się w Geralta z Rivii? Kilkanaście lat temu był to Michał Żebrowski i według wielu fanów tylko on i Zbigniew Zamachowski w roli barda Jaskra ratowali "żenującą" produkcję.
Tym razem do roli gburowatego zabójcy potworów powołano Henry'ego Cavilla, aktora znanego głównie z serialu Tudorowie oraz Supermana, który był jego trampoliną do hollywoodzkiej kariery. W sieci zagrzmiało, fani podzielili się na obozy, a Żebrowski?
Żebrowski jak to Żebrowski, postanowił skomentować całą sprawę w bardzo charakterystyczny dla siebie sposób, dzieląc się zabawnym memem:
@henrycavill - nie spie*dol tego ????#netflix#wiedzmin#witcher#GeraltOfRivia#superman#skrzetuski#zebrowski
Fani pokładali się ze śmiechu:
- mem majstersztyk, a ja chylę czoła i pozostaję jeszcze wierniejszą fanką
- Michał, może jakieś cameo w nowym Wiedźminie? :D
- Ahahahaha padłam!! „jako Bóg na niebie” - tekst, który nawet w mojej głowie brzmi tylko i wyłącznie głosem Żebrowskiego :D
- Jesteś mistrzem! Już rozumiem czemu moja żona tak Cie kocha!
- Hahaha padłam. Brawo
- Naprawdę ciężko będzie przebić naszego wiedźmina
A wy jak myślicie? Henry Cavill będzie lepszym wiedźminem od Żebrowskiego? ;)
