NewsyMeghan i Harry w ogniu krytyki. Poszło o ich powrót do USA. Podpadli, gdy tylko pojawili się na lotnisku

Meghan i Harry w ogniu krytyki. Poszło o ich powrót do USA. Podpadli, gdy tylko pojawili się na lotnisku

Meghan Markle i książę Harry
Meghan Markle i książę Harry
Krystyna Miśkiewicz
10.06.2022 15:40, aktualizacja: 10.06.2022 23:36

Meghan Markle i książę Harry po ponad dwóch latach ponownie pojawili się u boku rodziny królewskiej w Londynie. Sussexowie przylecieli razem z dziećmi do Londynu na obchody jubileuszu panowania królowej Elżbiety II. Małżonkowie wzbudzili sporą sensację. Nie uczestniczyli jednak w najważniejszym wydarzeniu, czyli paradzie wojskowej Trooping The Colour. Monarchini zezwoliła w niej pojawić się jedynie tym, którzy cały czas pracują na rzecz monarchii. Na balkonie Pałacu Buckingham stanęli obok niej - książę Karol i Camilla, a także William z żoną i dziećmi.

Meghan i Harry oficjalnie dołączyli do rodziny dopiero kolejnego dnia podczas mszy dziękczynnej w katedrze św. Pawła. Tam wszystkie aparaty były skierowane na nich. Nie obyło się jednak bez drobnego incydentu. Gdy pojawili się na schodach świątyni, wyraźnie słychać było gwizdy i buczenie, co jak zdradziła mina księcia, niezbyt mu się spodobało.

Meghan i Harry w ogniu krytyki po tym, co zrobili w czasie powrotu do USA

Meghan Markle i książę Harry razem ze swoimi dziećmi przebywali w Londynie przez tydzień. Dla Windsorów była to pierwsza okazja do tego, aby poznać małą Lilibet. Dziewczynka urodziła się już po przeprowadzce małżonków do USA, a podczas pobytu w Wielkiej Brytanii świętowała pierwsze urodziny. Z tej okazji jej rodzice zdecydowali się upublicznić jej oficjalny portret.

Podczas tych kilku dni pobytu Sussexów w ojczyźnie Harry'ego obyło się bez większych skandali i incydentów. Niestety małżonkom mocno się oberwało za to, w jaki sposób wrócili do Stanów Zjednoczonych. Jak donosi The Times wynajęli prywatny odrzutowiec Bombardier Global 6000, nazywany odrzutowcem oligarchów. Niestety wytwarza on dziesięć razy więcej spalin niż lot rejsowy.

Takie zachowanie spotkało się z ogromną krytyką, ponieważ Sussexowie od początku wspierają organizacje przeciwdziałające zmianom klimatu i według tego, co deklarują, troszczą się o przyszłość planety. Niestety loty prywatnym odrzutowcem zupełnie temu przeczą, za co mocno skrytykowali ich internauci.

  • Meghan i Harry wybuczeni przez rojalistów
  • Meghan i Harry wybuczeni przez rojalistów
  • Meghan Markle i książę Harry na jubileuszu 70-lecia panowania królowej
  • Meghan Markle i książę Harry na jubileuszu 70-lecia panowania królowej
  • Meghan Markle i książę Harry na jubileuszu 70-lecia panowania królowej
  • Meghan Markle i książę Harry na jubileuszu 70-lecia panowania królowej
  • Meghan i Harry wybuczeni przez rojalistów
[1/7] Meghan i Harry wybuczeni przez rojalistów
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także