Jest odpowiedź Meghan i Harry'ego na skandal z nowym portretem rodziny królewskiej. Opublikowali swoją sesję zdjęciową!

Przez długi czas po swojej przeprowadzce stronili od tabloidów, wywiadów i publicznych wystąpień. Dopiero z czasem zaczęli mówić o powodach odejścia z monarchii, a po roku udzielili obszernego wywiadu Oprah Winfrey, w którym nie szczędzili słów krytyki pod adresem pozostałych członków rodu Windsorów. Meghan poruszyła temat rasizmu i depresji, a jej mąż zdradził, że z ojcem, czyli obecnym królem Wielkiej Brytanii, nie rozmawia już od dawna.

Zdawało się, że po śmierci królowej Elżbiety II rodzina chociaż na kilka dni się zjednoczyła. Sussexowie ramię w ramię z księciem Williamem i jego żoną Kate spotykali się z opłakującymi monarchinię Brytyjczykami.

Kilka dni temu do sieci trafił nowy oficjalny portret rodziny królewskiej. Na zdjęciu zamieszczonym na koncie na Instagramie należącym do royalsów, pojawiła się fotografia króla Karola III, jego żony królowej Camilli, księcia Williama i księżnej Kate. Kadr w żałobnych strojach został zrobiony 18 września, czyli na dzień przed pogrzebem królowej Elżbiety II.

Internautom nie spodobało się to, co zobaczyli na zdjęciu, czyli szeroko uśmiechnięte twarze członków rodziny królewskiej. Pod postem pojawiła się masa komentarzy z ostrą krytyką.

Zdaje się, że wszystko dotarło do Meghan i Harry'ego, którzy również wzorem najbliższej rodziny podzielili się nowym portretem. Fotograf Misan Harriman opublikował na swoim koncie w social mediach ujęcie, które zrobił Sussexom tuż przed rozpoczęciem One Young World Summit na początku września.

Na fotografii widzimy małżonków trzymających się za ręce. Księżna ma na sobie czerwone eleganckie spodnie i koszulę w tym samym kolorze, a Harry granatowy garnitur i białą koszulę.

Powyższy kadr internautom skojarzył się ze słynną okładką Time z udziałem pary. Po raz kolejny bowiem to Meghan jest na pierwszym planie.

Kolejny kadr przedstawia natomiast Sussexów w czarno-białej odsłonie, co według internautów ma nawiązywać do uszanowania pamięci niedawno zmarłej królowej, a tym samym jest ripostą na skrytykowane zdjęcie pozostałych członków rodu.

Myślicie, że najnowsze zdjęcia Meghan i Harry'ego są odpowiedzią na krytykowany portret rodziny królewskiej? Czy to zwykły przypadek, że akurat w tym samym czasie ujęcia ujrzały światło dzienne?