Hakiel ujawnił prawdziwy przebieg rozmowy z Kurzajewskim. Nie było tak różowo, jak pisały media
Marcin Hakiel to jeden z najbardziej cenionych polskich tancerzy. W 2005 roku uczestniczył w dwóch pierwszych edycjach programu TVN, Taniec z gwiazdami. W drugim wydaniu show towarzyszył na parkiecie pięknej Kasi Cichopek. Ich znajomość przerodziła się z czysto zawodowej w miłosną. Para sformalizowała związek po trzech latach. Ślub odbył się w kościele pw. Matki Bożej Fatimskiej w Zakopanem. Rok później na świat przyszedł ich syn Adam, a po czterech latach dołączyła do niego siostra, Helena. 11 marca 2022 roku, zupełnie nieoczekiwanie, do sieci trafiło oświadczenie, przygotowane przez Kasię i Marcina. Małżonkowie poinformowali w nim o zakończeniu związku.
Drodzy, Podjęliśmy razem decyzję o rozstaniu. 17 lat za nami, wiele wspaniałych chwil, za które sobie dziękujemy. Mamy cudowne dzieci i ze względu na nie, prosimy o uszanowanie naszej i ich prywatności. Jest to jedyne nasze oświadczenie w tej kwestii i nie będziemy tego komentować. Katarzyna Cichopek-Hakiel i Marcin Hakiel – wspólnie napisali.
Latem ub.r. sąd udzielił parze rozwodu. Zarówno tancerz, jak i aktorka znaleźli nowych partnerów. Kasia rozwija skrzydła u boku kolegi z pracy, Macieja Kurzajewskiego, a jej były mąż cieszy się relacją z tajemniczą Dominiką.
Marcin Hakiel i Maciej Kurzajewski – plotki o ich spotkaniu
Przed kilkoma dniami Super Express poinformował o spotkaniu Marcina i Macieja. Były i obecny partner Kasi widzieli się w trakcie występu Heleny. Rzekomo Hakiel zaproponował, aby Cichopek i Kurzajewski poszli na kolację z nim i Dominiką.
Niestety, tego dnia Kasia i Maciek świętowali 50-tkę prezentera. Czekała na nich cała rodzina. Umówili się jednak na inny termin – przekazał tabloid.
Informator SE najprawdopodobniej trochę podkoloryzował informacje na temat zdarzenia.
Jak naprawdę wyglądało spotkanie z Maciejem Kurzajewskim?
Dziennikarze Twojego Imperium postanowili zweryfikować informacje na temat zaproszenia. W tym celu zgłosili się do samego Marcina. Tancerz powiedział, że rzeczywiście rozmawiał z byłą partnerką i jej narzeczonym. Przedstawił im Dominikę, jednak nie padła żadna propozycja wspólnego udania się na kolację. Hakiel uznał to za przejaw "fantazji" autora.
Oczywiście przywitałem się i przedstawiłem Dominikę, takie podstawy kultury. Ale kolacja to już fantazja autora – powiedział Marcin.
Kto wie, być może tancerz jeszcze zmieni zdanie i pokusi się o zaproszenie Maćka na jakiś wspólny wypad.
